Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany 32-latek zabił kota, bo go gryzł i drapał

Redakcja MM
Redakcja MM
Uderzał kotem trzymanym na smyczy o asfalt. Został już ...
Uderzał kotem trzymanym na smyczy o asfalt. Został już ... sxc.hu/asirensong
Uderzał kotem trzymanym na smyczy o asfalt. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grożą mu nawet trzy lata więzienia.

W nocy z 4 na 5 lipca około godz. 0.30 policjanci z Rumi dostali telefoniczne zgłoszenie z informacją, że jakiś mężczyzna uderza kotem uwiązanym na smyczy o asfalt. Natychmiast na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze, który potwierdzili zgłoszenie. Po przybyciu na miejsce zastali 32-latka i martwe zwierzę leżące na ulicy. 32-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.

Czytaj: Po pijanemu spowodował wypadek i uciekł. Zostawił trzech rannych pasażerów

Badanie przeprowadzone przez policjantów alko-testem wykazało, że mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.

Zatrzymany 32- latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Jak tłumaczył mundurowym, chciał nauczyć kota posłuszeństwa, gdyż zwierzę go gryzło i drapało.

Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem grozi kara więzienia do 3 lat.

Arkadiusz Gołka

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto