Maszynista, doświadczony 58-letni kolejarz, został zatrzymany przez policję na stacji Marciszów na Dolnym Śląsku, po tym jak doprowadził do zatrzymania się składu dosłownie "w polu". Kolejarz zapomniał wcisnąc "czuwak", czyli przycisk, który należy wciskac w odpowiedniej częstotliwości. Dzięki niemu maszyna sprawdza przytomnośc prowadzącego pojazdy. Na razie nie wiemy z której lokomotywowni pochodzi pracownik.
Policję o stanie prowadzącego pociąg w sobotę wieczorem zawiadomił kierownik pociągu. Zaniepokoiło go dziwne zatrzymanie pociągu w okolicach Marciszowa.
- Maszynista obecnie trzeźwieje, wkrótce prokurator podejmie decyzję o kwalifikacji czynu - powiedział Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu
W pociągu podróżowało 170 pasażerów. Po zmianie maszynistów pociąg ze znacznym opóźnieniem ruszył w dalszą drogę. PKP Intercity nie będzie chciało by pracownik jeszcze kiedykolwiek zasiadł za pulpitem elektrowozu.
Czytaj też:
- PolskiBus wprowadza catering i nowe autobusy do Gdańska
- SKM dotarła do PGE Arena
- Pojechaliśmy tramwajem na Łostowice
Polecamy w MMTrojmiasto.pl | |
Photo Day 18.0: Zobacz zdjęcia supernowoczesnego terminala | |
Konkursy. Śledź bloga i wygrywaj! | Dodawaj zdjęcia i promuj się za darmo |
Zobacz stronę główną MM |
MMTrojmiasto.pl to portal informacyjno społecznościowy. Jeżeli masz pomysł na artykuł, fotoreportaż lub materiał wideo po prostu stwórz go i opublikuj w MM-ce. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, odezwij się do nas na [email protected], a na pewno Ci pomożemy i doradzimy! |
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?