Policja zatrzymała pijanego 26-latka w miniony weekend (3 sierpnia) w Sztumie.
Mieszkaniec Ryjewa przyjechał na stację paliw do Sztumu, żeby napić się piwa. Wpadł podczas policyjnej kontroli. Okazało się, że ma aż trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na dodatek okazało się, że nie ma prawa jazdy.
Wczoraj (5 sierpnia) mężczyzna usłyszał zarzuty. Za kierowanie w stanie nietrzeźwym grożą mu dwa lata więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.