Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarska mizeria według pomorskiego przepisu. Drużyny szczebla centralnego z regionu nie radzą sobie tej jesieni

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Lechia Gdańsk i Radunia Stężyca to dwa pomorskie kluby, które słabo radzą sobie w tym sezonie na boiskach
Lechia Gdańsk i Radunia Stężyca to dwa pomorskie kluby, które słabo radzą sobie w tym sezonie na boiskach Lucyna Puzdrowska
Co w rundzie jesiennej sezonu 2022/2023 łączy wszystkie drużyny piłkarskie z Pomorza występujące na szczeblu centralnym? Wszystkie cztery radzą sobie bardzo słabo. A co jeszcze? Te kiepskie wyniki wpłynęły decyzje zarządów, aby wymienić trenerów. Jesteśmy świadkami zespołowej zapaści futbolu na Pomorzu.

Bardzo słaba jesień w wykonaniu klubów piłkarskich z Pomorza

Lechia Gdańsk zaczynała sezon 2022/2023 z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem na ławce i wielkimi nadziejami związanymi z występami w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Arka Gdynia przystępowała do rozgrywek z Ryszardem Tarasiewiczem na czele i nastawieniem wywalczenia dobrej pozycji w czołówce 1 Ligi. Chojniczanka Chojnice z Tomaszem Kafarskim chciała rozgościć się w środkowej części stawki I-ligowej. Radunia Stężyca ze szkoleniowcem Sebastianem Letniowskim miała punktować jesienią w 2 Lidze, aby dawać powody do radości swoim kibicom.

Wszystkie te plany wzięły jednak w łeb. W każdym z naszych czterech klubów sportowe tąpnięcie nastąpiło w innym czasie. Spaja je jednak to, że runda jesienna była bardzo przeciętna. W trzech przypadkach mamy do czynienia z sytuacją alarmową, bo zespoły znalazły się w strefie spadkowej lub dosłownie tuż nad nią. To sprawia, że wymienionym szkoleniowcom już podziękowano lub sami zdecydowali się oddać stery w ręce innych trenerów.

Jako pierwsza z problemem zdecydowała się zmierzyć Lechia Gdańsk, której władze doszły do wniosku, że zmiana trenera pobudzi zespół występujący w PKO Ekstraklasie. 1 września 2022 roku ze stanowiska odszedł więc Tomasz Kaczmarek, a 19 września przedstawiono jego następcę, czyli Marcina Kaczmarka. Biało-zieloni opuścili co prawda ostatnie miejsce w tabeli, ale wciąż grają w kratkę. Humory nieco udało się poprawić w zaległym meczu z Górnikiem Zabrze, w którym lechiści szczęśliwie wyszarpali zwycięstwo. Nie zmienia to faktu, że z dorobkiem 17 punktów po 17 spotkaniach są tuż nad strefą spadkową (będący w niej Piast Gliwice ma 16 "oczek").

Bardzo słabą rundę jesienną mają także piłkarze Chojniczanki Chojnice. Beniaminek Fortuny 1 Ligi nie zaskoczył niczym nadzwyczajnym i w 15 meczach uzbierał tylko 18 punktów. Daje mu to miejsce tuż nad "kreską", ale 15 punktów mają także znajdujące się w strefie spadkowej Odra Opole i Skra Częstochowa. Tak kiepskie wyniki 8 listopada 2022 roku wpłynęły na zwolnienie Tomasza Kafarskiego, a w ostatnim meczu zastąpił go Piotr Kieruzel, czyli opiekun rezerw. Wciąż nie wiadomo, kto docelowo poprowadzi "Chojnę" na wiosnę.

Poniedziałek, 14 listopada 2022 roku był przełomowy także w Gdyni i Stężycy. Arka, która sposobiła się do zajęcia wysokiego miejsca w Fortunie 1 Lidze, wyraźnie się pogubiła. Żółto-niebiescy w 18 meczach zdobyli 28 punktów. Daje im to miejsce w strefie barażowej, ale prowadzące w stawce kluby "uciekły". ŁKS Łódź ma 37 punktów, a druga Puszcza Niepołomice 34. Cele na rundę były zupełnie inne, więc w Gdyni pożegnano doświadczonego Ryszarda Tarasiewicza. Nazwiska jego następcy Arka jeszcze nie przedstawiła.

Bardzo szybką zmianę trenerów przeprowadzono za to w Raduni Stężyca. Po bardzo słabej rundzie w eWinner 2 Lidze do dymisji podał się Sebastian Letniowski. Zarząd przyjął tę decyzję, a jeszcze tego samego dnia przedstawił następców, z Ukraińcem Ostapem Markewyczem na czele. Dorobek "Kanarków" tej wiosny to 22 punkty w 19 meczach. "Czerwona strefa" w 2 Lidze to m.in. Siarka Tarnobrzeg (20 punktów) oraz krakowskie Garbarnia i Hutnik (po 19).

Duże wyzwanie przed naszymi drużynami w rundzie wiosennej

Lechia Gdańsk od ostatniego weekendu stycznia 2023 roku rozpocznie więc walkę o uratowanie miejsca w krajowej elicie. Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że praktycznie jej skład się nie zmienił względem rozgrywek 2021/2022, kiedy to zajęła... czwarte miejsce w PKO Ekstraklasie. Na "wiosnę" 17 spotkań o dużym ciężarze gatunkowym.

Od połowy lutego 2023 roku Arka Gdynia i Chojniczanka Chojnice będą starały się poprawić swoją pozycję w tabeli Fortuny 1 Ligi. Przed nimi 16 meczów. Oba zespoły czekają na nowych trenerów i nowe bodźce w składzie. Żółto-niebiescy mogą poprawić swoją grę z nastawieniem na dobry finisz w barażach. "Chojna" ma z kolei trudniejsze zadanie, bo widmo spadku jest bardzo realne.

15 meczów w rundzie rewanżowej rozegra natomiast Radunia pod wodzą trenera Ostapa Markewycza. Początek trudnego zadania rozpocznie się w ostatni weekend lutego 2023 roku.

Finalne wyniki w ligach centralnych poznamy na przełomie maja i czerwca. Wydaje się, że gorzej już grać nie można. I w tym trzeba upatrywać... pozytywów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Piłkarska mizeria według pomorskiego przepisu. Drużyny szczebla centralnego z regionu nie radzą sobie tej jesieni - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto