To spore zaskoczenie. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, iż biało-zieloni skompletowali już kadrę na następny sezon. Zresztą trener Bogusław Kaczmarek podkreślał, iż dostał zgodę na sprowadzenie czterech zawodników. Wcześniej Lechię zasilili Grzegorz Rasiak, Andreu, Jarosław Bieniuk oraz Ricardinho.
To miał być koniec wzmocnień. Tymczasem po rozegraniu kilku sparingów trener Lechii postanowił załatać dziurę na lewej stronie obrony. Kandydatem na gracza naszego klubu jest Piotr Brożek. 29-letni obrońca w przeszłości długo był związany z Wisłą Kraków. Ostatnie 1,5 roku spędził jednak w tureckim Trabzonsporze, gdzie nie wiodło mu się najlepiej. Nie dośc, że rzadko wychodził na boisko, to jeszcze złapał kontuzję, w efekcie wylądował w rezerwach.
Lechia wygrała z Cuiavią
Nieco ponad dwa tygodnie temu Brożek rozwiązał kontrakt z Trabzonsporem. By utrzymać dobrą formę trenował w Krakowie z drugoligową Garbarnią. Mając kartę zawodniczą we własnych rękach stał się obiektem zainteresowań m.in. Lechii, która zaprosiła go na testy. Doświadczony piłkarz pięciokrotnie reprezentował Polskę, a w ekstraklasie łącznie rozegrał 178 meczów, w których zdobył 14 goli.
- W najbliższym czasie przejdę testy medyczne i czeka nas też rozmowa o ewentualnym kontrakcie. Wisła, Śląsk i właśnie Lechia to dla mnie jedyne kluby w Polsce, w których mogę zagrać - powiedział na łamach oficjalnej stronie gdańskiego klubu.
Jarosław Bieniuk: Chcę zagrać z Lechią w pucharach!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?