Ostatniego dnia okienka transferowego Lechia wypożyczyła: Michała Maka (Arminia Bielefeld), Daniela Łukasika (SV Sandhausen), Adama Dźwigałę, Gersona (obaj Górnik Łęczna), Juliusza Letniowskiego (Drutex-Bytovia) i Łukasza Budziłka (Chojniczanka). Do Zagłębia Lubin, na zasadzie transferu definitywnego, powędrował natomiast Adam Buksa.
- To, że mieliśmy tylu piłkarzy nam nie przeszkadzało. Uważaliśmy, że konkurencja musi być w zespole, bo będzie ona nas napędzać. I tak też było. Po rozmowach z piłkarzami doszliśmy jednak do wniosku, że oni potrzebują gry. Wypożyczeni piłkarze do nas wrócą. A przypadku Daniela Łukasika czy Michała Maka liczę na to, że zdobędą dużo doświadczenia i wrócą do nas jako lepsi piłkarze - tłumaczy dla oficjalnej strony Lechii Gdańsk, trener Piotr Nowak.
Kolejny mecz w Lotto Ekstraklasie biało-zieloni rozegrają na wyjeździe z Cracovią. Spotkanie to zaplanowano na piątek (godz. 18).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?