Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PIT 50-proc. powraca

Robert Kiewlicz
Samoobrona walczy o wprowadzenie 50-procentowej stawki PIT dla zarabiających najwięcej. Andrzej Lepper ma gotowy projekt nowelizacji ustawy wprowadzający czwartą stawkę podatkową.

Samoobrona walczy o wprowadzenie 50-procentowej stawki PIT dla zarabiających najwięcej. Andrzej Lepper ma gotowy projekt nowelizacji ustawy wprowadzający czwartą stawkę podatkową.
W uzasadnieniu projektu możemy przeczytać, że ludzie osiągający bardzo wysokie dochody... powinni płacić wyższe podatki. Ten ważny argument zdecydował o stworzeniu autorskiego projektu Samoobrony.
- To, że ludzie zarabiający najwięcej powinni płacić wyższe podatki, jest zwykłym truizmem - twierdzi Sławomir Nowak, poseł Platformy Obywatelskiej. - Nie jest to żadna argumentacja. Przecież oni i tak płacą więcej. Nawet przy proponowanym przez nas podatku liniowym tak będzie się działo.
Projekt Leppera przewiduje obłożenie wyższym podatkiem osób zarabiających rocznie ponad 144 tysiące złotych. Ich płaca miesięczna wyniosłaby około 12 tysięcy złotych. Według wyliczeń Samoobrony dzięki temu rozwiązaniu do oddania fiskusowi większej ilości pieniędzy w formie podatku zostanie zmuszona grupa 40 tysięcy osób w całym kraju. Poprzednie pomysły na podatek dla najbogatszych obejmowały osoby zarabiające ponad 600 tysięcy rocznie (pomysł Marka Pola z Unii Pracy). Było to tylko kilka tysięcy osób. Więc wpływy z podatku byłyby znacznie niższe niż te, jakie zakłada Samoobrona. Przewodniczący Andrzej Lepper uważa, że dzięki wprowadzeniu czwartej stawki podatkowej budżet powiększy się o 3,7 mld złotych rocznie.
- Ten Sejm przegłosowywał już różne głupoty - mówi Sławomir Nowak. - Tak też może się stać z nowelizacją Samoobrony, jeśli pana Leppera poprą inne ugrupowania. Stanowisko Samoobrony to pusta retoryka. To czysta hipokryzja partii milionerów, która przedstawia się jako obrońca najbiedniejszych. Wynika to zapewne ze zbliżających się wyborów. PO jest niezmienna w swoim stanowisku. Jesteśmy przeciw podwyższaniu podatków.
Niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego, negujący wprowadzenie podatku, sugerował kres tego pomysłu. Zapis o 50-proc. stawce jednak wciąż znajduje się w ustawie o prawie podatkowym. Trybunał nie zgodził się jedynie na wprowadzenie jej z dniem 1 stycznia 2005 roku z powodu niezachowania vacatio legis. Daje to szansę Andrzejowi Lepperowi i jego zwolennikom na przegłosowanie kolejnej nowelizacji. Szanse są tym bardziej realne, że przeciwko wprowadzeniu czwartego progu podatkowego przy poprzeniej propozycji była tylko Platforma Obywatelska. Przy zgodzie pozostałych ugrupowań w Sejmie ich sprzeciw to stanowczo za mało.
- Szansa na przegłosowanie jest bardzo duża - mówi Danuta Hojarska, posłanka Samoobrony. - Już raz udało się przegłosować projekt. Jednak wszystko rozbiło się o prezydenta. Zwlekał z jej podpisaniem. Ponieważ stawka dla najwięcej zarabiających dotyka także jego kolegów. Tym razem mamy nadzieję na poparcie reszty ugrupowań. Będą się one chciały podwiesić pod nasz pomysł. W końcu niedługo wybory. Mamy nadzieje, że wpływy do budżetu, dzięki wprowadzeniu 50-proc. stawki PIT będą znaczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto