PKM z biletem metropolitalnym wystartuje od stycznia 2016

Brak wspólnego biletu na

i inne środki komunikacji był największą bolączką linii, która wystartowała we wrześniu. Na przeszkodzie stały względy finansowe, wszystko wskazuje jednak na to, że potrzebne na ten cel 5 mln złotych w końcu udało się znaleźć.

- W środę jest zgromadzenie, które przyjmie uchwały w tej sprawie. Rozmowy trwały od wielu tygodni. Dwa miliony złotych przewidujemy uzyskać z lekkiego podniesienia cen istniejących biletów, kolejne dwa z gmin, a pozostały milion z rozwinięcia formuły biletu 30+ w bilet łączony - mówi Hubert Kołodziejski, prezes zarządu Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.

Gdzie kupować bilety na PKM?

Co dokładnie czeka pasażerów? Najważniejszą zmianą jest to, że na funkcjonujących biletach metropolitalnych - 24- i 72-godzinnych oraz 30 dniowych i miesięcznych od 1 stycznia pojedziemy pociągami PKM.

Ceny tych biletów nieznacznie wzrosną - dobowy będzie droższy o złotówkę, 72-godzinny o 2 zł. Miesięczny bilet kolejowo-komunalny, obejmujący dwóch przewoźników, podrożeje ze 186 na 200 zł, natomiast ten obejmujący wszystkich organizatorów w ramach MZKZG kosztować będzie 240 zamiast 220 zł.

Jednocześnie pasażerowie zyskają nowe, alternatywne oferty biletowe. Istniejący obecnie bilet 30+ zostanie rozwinięty w bilet łączony obejmujący ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia, MZK Wejherowo, całą SKM (także PKM) oraz pociągi Przewozów Regionalnych między Wejherowem, Pruszczem Gdańskim i Żukowem.

Jego cena wyniesie 210 zł. Będzie się on składał z dwóch biletów: kolejowego w cenie 116 zł i komunalnego w cenie 94 zł. Bilety ulgowe będą wystawiane zgodnie z przysługującymi ulgami osobno na pociągi i osobno na komunikację miejską.

Ostatnią z przyszłorocznych zmian, która ma wejść w życie od lutego 2016, jest tzw. bilet tandemowy. Będzie on obowiązywał w dwóch wariantach - na terenie Gdańska i Sopotu oraz Sopotu i Gdyni. Dzięki niemu można będzie podróżować pociągami SKM (w tym oczywiście PKM) oraz pojazdami ZTM Gdańsk i ZKM Gdynia za 140 zł miesięcznie.

- Zakładamy, że kluczowe dla rozwoju PKM będą bilety 24- i 72-godzinne. Oczywiście od nowego roku pociągi tej linii będą uwzględnione w wyszukiwarce komunikacyjnej jakdojade.pl, która obsługuje MZKZG - mówi Hubert Kołodziejski.

Satysfakcji z porozumienia nie kryje także operator pociągów PKM, czyli Szybka Kolej Miejska.

- Pieczemy tu dwie pieczenie na jednym ogniu. Pasażerowie będą mieli wygodniej dzięki temu, że bilet metropolitalny w końcu obejmie PKM. Bardzo atrakcyjna będzie dla nich także oferta nowego biletu łączonego za 210 zł, na który będą przysługiwać ulgi ustawowe. Są one refundowane z budżetu państwa, na czym zyskamy my jako przewoźnik, a w ten sposób także samorządy, które nie będą musiały dodatkowo dopłacać do nowych biletów - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu SKM.

Niestety, przynajmniej do czerwca przyszłego roku bilety łączone i tandemowe będzie można kupić jedynie w 11 funkcjonujących obecnie punktach stacjonarnych.

- Będą one do kupienia w tym samym okienku, w którym doładowujemy kartę miejską. Oczywiście, będziemy dyskutować na temat zakupu nowych terminali, to jednak spory koszt. Jedno takie urządzenie to wydatek ok. 25 tys. zł. Z racji tego, że w połowie przyszłego roku bilety łączone i tandemowe mają być dostępne w wersji elektronicznej, może się to po prostu okazać nieopłacalne - mówi Marcin Głuszek.