Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plaga pijanych kierowców w Gdyni. Jeden zatrzymał się na latarni ulicznej

Redakcja MM
Redakcja MM
sxc.hu/nkzs
W niedzielę policjanci przeprowadzili akcję "trzeźwy poranek". Z kolei w piątek gdyńską drogówkę próbował skorumpować pijany kierowca, oferując 310 zł za "załatwienie" sprawy. Bez skutku.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali w niedzielę 5 nietrzeźwych kierowców. Jest to efekt działań "Trzeźwy poranek" na gdyńskich ulicach. Wykluczanie z ruchu kierowców, którzy siadają za kierownicę "na podwójnym gazie" ma na celu poprawę bezpieczeństwa oraz ograniczanie skutków wypadków powodowanych przez osoby jeżdżące pod wpływem alkoholu. Kolejne działania będą organizowane cyklicznie na terenie całego miasta.

Pierwsze zatrzymanie miało miejsce kilka minut po północy. Na ulicy Morskiej funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego mieszkańca Redy, który prowadził fiata. W jego organizmie było 0,6 promila alkoholu.

Zobacz również: Tragiczny wypadek w Gdańsku. Auto uderzyło w przystanek autobusowy

Do południa policjanci z drogówki zatrzymali kolejnych trzech kierowców z promilami. Okazało się, że na ulicy Kwiatkowskiego kierowca mercedesa prowadził auto, mając 0,6 promila alkoholu w organizmie. Z kolei na ulicy Chwaszczyńskiej 40-latek z Gdyni, w którego organizmie było 0,4 promila alkoholu, jechał BMW. Na tej samej ulicy 18-letni kierowca opla osiągnął taki sam wynik. W dodatku złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Kilkanaście minut po godzinie 12 na ulicy Posejdona komletnie pijany kierowca, w którego organizmie były blisko dwa promile alkoholu spowodował kolizję, uderzając audi w uliczną latarnię. Mężczyzna próbował ukryć się w swoim mieszkaniu, został zatrzymany przez patrol z Witomina. Sprawą kolizji zajmowali się funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego.

Trzy osoby zatrzymane w niedzielę usłyszą zarzuty przestępstwa, za które grozi kara do dwóch lat więzienia. Mężczyźnie, który złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów grozi kara do trzech lat odsiadki. Piąty kierowca, za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem i grozi mu kara grzywny do 5 tys. złotych. W każdym z opisywanych przypadków kierowcy stracą też swoje prawa jazdy.

To jednak nie koniec historii tego rodzaju. W ubiegły piątek około godziny 2 w nocy na ulicy Morskiej w Gdyni patrol z drogówki zatrzymał do kontroli nissana. Za kierownicą pojazdu siedział 46-letni mieszkaniec Rumi. Badanie alkomatem pokazało wynik 1,5 promila alkoholu. Co więcej, funkcjonariusze ustalili, że kierowca stracił prawo jazdy w grudniu ubiegłego roku, również za jazdę pod wpływem alkoholu.

Mężczyzna zaproponował funkcjonariuszom łapówkę w zamian za uznanie, że żadnej kontroli nie było. Przekazał policjantom 310 złotych i obiecał dołożyć większą sumę, którą chciał wypłacić z bankomatu.  Trafił do policyjnego aresztu, a za to przestępstwo gorzi mu do 8 lat więzienia.

Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty dotyczące jazdy w stanie nietrzeźwym oraz próby przekupienia policjantów w trakcie kontroli drogowej. Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli samochód delikwenta.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto