Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płażyński krytykuje Adamowicza: Pan prezydent z nieznanych mi powodów, odmówił udziału w debacie organizowanej przez "Dziennik Bałtycki"

red.
Piotr Hukało
Trwa wyścig między Kacprem Płażyńskim a Pawłem Adamowiczem o prezydencki fotel Gdańska. Na wtorek zaplanowano przedwyborczy pojedynek kandydatów w studiu wideo redakcji "Dziennika Bałtyckiego". W związku z brakiem akceptacji warunków debaty przez Komitet Wyborczy Pawła Adamowicza, redakcja zdecydowała się na jej odwołanie. Adamowicza w mocnych słowach skrytykował Płażyński.

- Dzisiaj rano jadąc ulicą, widziałem, że pan prezydent Adamowicz przy Bramie Wyżynnej rozdawał drożdżówki i na to ma czas, a nie ma czasu na to żeby debatować w tak poważnym dzienniku jakim jest "Dziennik Bałtycki", to przyznam, że mi ręce opadają - powiedział Kacper Płażyński na konferencji prasowej, zorganizowanej pod redakcją Dziennika Bałtyckiego.

- Debaty są solą demokracji, szczególnie w tym ostatnim stadium kampanii wyborczej. Do tej pory odbyła się jedna debata - w Radiu Gdańsk - w dniu wczorajszym. Dzisiaj, późnym wieczorem ma się odbyć kolejna, w Telewizji Gdańskiej - powiedział Kacper Płażyński.

Płażyński przypomniał, że w zeszłym tygodniu padła propozycja ze strony "Dziennika Bałtyckiego" aby - podobnie jak w pierwszej turze - kandydaci ubiegający się o prezydencki fotel, wzięli udział w debacie redakcji.

Zobacz: Relacja z ostatnich dni kampanii - jak starają się o poparcie Paweł Adamowicz i Kacper Płażyński

- Ja się oczywiście na to niezwłocznie zgodziłem, bo uważam, że to jest najlepsze pole do wymiany poglądów, pole niezakłócone, niezdeformowane, czasami przekazami ustnymi czy również medialnymi, najlepsza forma aby mieszkańcy Gdańska mogli sobie wyrobić zdanie kto będzie przez tych następnych 5 lat, lepszym kapitanem okrętu z napisem "Gdańsk" na burcie. Ale niestety, pan prezydent Adamowicz z nieznanych mi powodów, odmówił udziału w debacie organizowanej przez "Dziennik Bałtycki" - powiedział Płażyński.

Niestety, pan prezydent Adamowicz z nieznanych mi powodów, odmówił udziału w debacie organizowanej przez "Dziennik Bałtycki"

Dodał, że żałuje tego, ponieważ "im więcej debat tym lepsza jakość życia publicznego, lepsza jakość demokracji i bardziej świadome wybory gdańszczan". - Ja to odbieram jako swojego rodzaju lekceważenie, nie tyle mojej skromnej osoby, co lekceważenie tych wszystkich gdańszczan, którzy jeszcze nie zdążyli wyrobić sobie zdania na kogo oddać swój głos w II turze - stwierdził Płażyński.

Zadeklarował, że jego prezydentura "będzie oparta na dialogu z mieszkańcami Gdańska" i rozmowie z każdym. - Również z tymi którzy mają odmienne poglądy ode mnie, bo wiem, że wszystkich rozumów nie pozjadałem - zauważył kandydat na prezydenta Gdańska. - Warto rozmawiać, żałuję, że pan prezydent Adamowicz tej zasadzie się nie oddaje.
Zobacz: Debata kandydatów na prezydenta Gdańska zorganizowana przez "Dziennik Bałtycki" przed I turą wyborów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto