Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PLK: Prokom wysoko pokonał AZS Koszalin

Łukasz Depiński
Łukasz Depiński
W meczu 14 kolejki PLK Asseco Prokom wysoko pokonał AZS Koszalin 94:73. Do zwycięstwa poprowadził gospodarzy nieoczekiwanie Przemysław Zamojski, który zdobył w spotkaniu 28 punktów, trafiając sześć razy za trzy punkty!
Zobacz też galerię zdjęć z meczu Asseco Prokom - AZS Koszalin : AndersN


I kwarta

Piłkę wywalczyła drużyna gości i ona też zdobyła pierwsze dwa punkty po akcji swojego centra Oduoka. Zaraz jednak celnym rzutem za trzy punkty odpowiedział Daniel Ewing i Prokom objął prowadzenie 3:2. Po rzucie wolnym Oduoka na tablicy wyświetlił się wynik 3:3. Straconego prowadzenia Prokom nie mógł długo odzyskać. AZS prowadził kilkoma punktami, a sopocianom udawało się co najwyżej osiągać wynik remisowy. Drużyna z Koszalina jednak raz po raz wychodziła na prowadzenie, które aż do końcowej części kwarty wynosiło dwa punkty. Wtedy, po celnym rzucie Majica zza linii 6,25 m Prokom przegrywał 12:16, a po takim samym trafieniu Swansona 14:19. Stratę gospodarzy rzutem za trzy punkty zmniejszył jeszcze w samej końcówce kwarty Dawid Logan. To samo mógł zrobić Pat Burke, jednak nie trafił żadnego z dwóch rzutów wolnych i na przerwę sopocianie schodzili przegrywając 17:19.

II kwarta

Druga odsłona przyniosła odmianę samej gry oraz wyniku. Na początek stan meczu na 19:19 wyrównał Adam Hrycaniuk. Po rzucie za trzy punkty Swansona Prokom co prawda jeszcze przegrywał 22:28, jednak wówczas gospodarze przeszli do ataku. Logan i Nesović rzucili za dwa punkty, a po stracie piłki przez AZS Przemysław Zamojski, minąwszy trzech zawodników gości, umieścił piłkę w koszu gości i było już 28:28. Reese dał AZS-owi prowadzenie 31:28 celnym trafieniem za trzy punkty, ale podobnym rzutem odpowiedział ze strony Prokomu Daniel Ewing. Za chwilę Reese przeprowadził akcję 2+1, ale taką samą zrewanżował się Alex Nesovic.  Dwa punkty następnie zdobył Zamojski, potem kolejne dwa dołożył Logan, po nim ponownie fenomenalny tego dnia Zamojski zza linii 6,25, a w ostatniej sekundzie kwarty podobnym celnym rzutem popisał się Logan. Efekt - na przerwę sopocianie schodzili prowadząc 47:39.

III kwarta

Goście zaczęli odrabiać straty. Po czterech punktach Swansona było już tylko 47:41 dla Prokomu. Kibice mieli okazję zobaczyć ciekawą akcję - niecelny rzut za trzy punkty... Pata Burke’a oraz zbiórkę... Dawida Logana. Za chwilę zawodnicy wrócili jednak na swoje pozycje, a Logan celnie rzucił zza linii 6,25.  Świetny występ kontynuował Zamojski. Trafił za trzy punkty, a Asseco prowadziło 53:47. Po kolejnym, czwartym jak do tej pory, celnym rzucie za trzy punkty Zamojskiego Prokom osiągnął przewagę 64:50. Ten sam zawodnik dołożył jeszcze dwa punkty, a po nim także Ronnie Burrell i Daniel Ewing, i gospodarze prowadzili już 70:51.

IV kwarta

Goście ponownie, jak na początku trzeciej odsłony, przystąpili do odrabiania strat i udało im się doprowadzić do wyniku 70:58 dla gospodarzy. Po raz kolejny w tym spotkaniu za trzy punkty trafił Zamojski. ten sam zawodnik, po podaniu Swinga, efektownym slum dunkiem zakończył kontrę Prokomu i było już 80:61. Przewaga sopocian była na tyle duża, że trener Tomas Pacesas postanowił wpuścić na boisko młodzież - Adama Łapetę oraz Mateusza Kostrzewskiego. Młodzież spisywała się dobrze i sopocianie ostatecznie wygrali 94:73.

Asseco Prokom Sopot - AZS Koszalin  94:73  (17:19, 30:20, 23:12, 24:22)

Asseco Prokom: Zamojski 28, Logan 21, Ewing 12, Burrell 10, Nesovic 8, Burke 6, Hrycaniuk 4, Tapeta 2, Kostrzewski 2, Dylewicz 1, sikora 0, Świętoński 0

AZS Koszalin: Swanson 23, Reese 17, Oduok 12, Araba 7, Mróz 6, Mojica 5, Grys 2, Diduszko 1, Bogdan 0, Strach 0, Łuszczewski 0, Nordgaard 0

Powiedzieli po meczu:

Tomas Pacesas (trener Prokomu): Cieszę się ze zwycięstwa i zespołowej gry. Nie tylko Przemek Zamojski rozegrał dobry mecz. Cieszy mnie powrót Dawida Logana do dobrej gry. Mysle, ze to jest przełomowe spotkanie, zobaczymy jak będzie z Montepaschi.

Przemysław Zamojski (Prokom): Otrzymałem swój czas, bo nie mogli zagrać Szczotka i Archibong. Moja gra to też zasługa kolegów, którzy znajdowali mnie na pozycjach.

Paweł Mróz (AZS Koszalin): Prokom jest klasowym zespołem, prowadziliśmy na początku, ale skończyło się jak skończyło.

Jeff Norgaard (AZS Koszalin): Gdybyśmy wiedzieli, że Przemek Zamojski rozegra tak dobre spotkanie, przygotowalibyśmy inny plan gry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto