30-letnia umowa z Saur, który posiada pakiet kontrolny 51 proc. akcji w SNG, wygasa w 2023 r. Od 1993 r. spółka jest operatorem gdańskiej infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej, odpowiada za technologię produkcji wody oraz oczyszczania ścieków, a także za wydawanie warunków technicznych przyłączenia do sieci.
Sygnały o możliwej rezygnacji z usług francuskiego operatora władze miasta wysyłają od kilku lat. Na nieco ponad rok przed wygaśnięciem umowy, przedstawiono scenariusz, według którego włodarze chcieliby kontynuować zadanie dostarczania wody oraz odbioru ścieków do niespełna 500 tys. odbiorców w Gdańsku.
- Nasza 30-letnia współpraca z Saur dobiega końca. Poleciłam moim współpracownikom, na czele z prezydentem Piotrem Grzelakiem, skarbnik miasta oraz dyrektor wydziału polityki gospodarczej, współpracę i doprowadzenie do wykupienia udziałów od drugiego udziałowca – powiedziała podczas wtorkowej konferencji prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Jestem bardzo zadowolona z celów, które udało się osiągnąć przez ostatnich 30 lat współpracy. Pewnie niewiele osób pamięta, ale w 1992 r. tylko 8 proc. wody pitnej w mieście spełniało standardy określone przepisami prawa. Dzisiaj jest to 100 proc.
Przejęcie przez GIWK jako opcja awaryjna
Wiceprezydent Piotr Grzelak poinformował, że miasto analizowało różne warianty możliwych rozwiązań. Zrezygnowano z opcji przedłużenia kontraktu, a także kontynuowania działalności SNG w oparciu o umowę dzierżawy. Uznano, te takie rozwiązania są dla miasta niewystarczająco korzystne. Analizowano również możliwość umorzenia francuskich akcji w SNG oraz udzielenia koncesji lub zawarcia umowy partnerstwa publiczno-prywatnego z innym operatorem.
- Wariant zakupu akcji jest najbezpieczniejszy z punktu widzenia mieszkanek i mieszkańców Gdańska, ale również zespołu pracowników, którzy pracują w Saur Neptun Gdańsk. Ogranicza ryzyka natury prawnej, organizacyjnej oraz zapewnia pełne wykorzystanie 550 doświadczonych osób, a także know-how, które jest największym bogactwem tej spółki – przekonywał Piotr Grzelak.
Włodarze odnosili się także do pytań o możliwość przejęcia zadań przez spółkę Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna. Na tę chwilę opcja zastąpienia SNG przez GIWK jest brana pod uwagę wyłącznie jako alternatywna, w przypadku fiaska rozmów z Saur. Jednocześnie prezydent zapowiedziała przedstawienie Radzie Miasta Gdańska projektu uchwały o zmianie wieloletniej prognozy finansowej, po to by już na wrześniowej sesji możliwe było zabezpieczenie środków na kupno akcji. Cała operacja ma kosztować miasto 45 mln zł. Środki mają pochodzić z emisji obligacji.
Tymczasem przedstawiciele opozycji kwestionują plan wykupu akcji. Jak twierdzą za nieco ponad rok umowa wygaśnie i nie trzeba będzie wydawać pieniędzy na wykup udziałów.
- W tej kwocie mieści się wykup 51 proc. akcji w wysokości 43 750 129, 67 zł brutto. Pozostałą część stanowią koszty transakcyjne, w tym obsługi prawnej – mówił zastępca prezydent ds. zrównoważonego rozwoju.
- Dla mieszkańców nie będzie żadnej różnicy. Nadal będziemy pilnować dobrej jakości wody oraz kształtować dobre nawyki, polegające np. na piciu wody bezpośrednio z kranów - przekonywała prezydent Dulkiewicz. - Co do cen, nie kształtuje ich spółka dostarczająca wodę, ale przedsiębiorstwo państwowe Wody Polskie, do którego składa się określone wnioski. Takie są przepisy prawa.
Na tej samej konferencji miasto poinformowało również o wczorajszej decyzji paryskiego zarządu Saur, który wyraził wolę przystąpienia do umowy z Urzędem Miasta w Gdańsku.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?