MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Po kradzieży brylantów na Amberif

(vir)
Portret pamięciowy złodzieja diamentów.
Portret pamięciowy złodzieja diamentów.
Kradzież wartych półtora miliona dolarów diamentów z depozytu na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich odbiła się głośnym echem w jubilerskim świecie.

Kradzież wartych półtora miliona dolarów diamentów z depozytu na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich odbiła się głośnym echem w jubilerskim świecie. O czwartkowym zniknięciu należących do belgijskiej firmy Benelux Diamonds kamieni donoszą wszystkie liczące się branżowe serwisy informacyjne.

Tymczasem specjalna grupa złożona z policjantów z Gdańska, a także funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, poszukuje podejrzanego o kradzież kosztowności mężczyzny. Prawdopodobnie nie jest on Polakiem. Ma ok. 180 cm wzrostu, ciemne krótkie włosy i południową urodę. W czwartek rano, posługując się skradzioną kartą magnetyczną i podrobionym dokumentem, podszył się on pod przedstawiciela Benelux Diamonds NV i bez przeszkód odebrał brylanty z depozytu. Na razie policjantom udało się odnaleźć w Rumi porzuconą przez niego torbę, w której przechowywane były precjoza.
Osoby związane z toczącym się właśnie śledztwem mówią nieoficjalnie, że zuchwała kradzież musiała być bardzo dobrze przygotowana. Złodziej wiedział bowiem, gdzie znajduje się depozyt, jakie dokumenty są potrzebne, aby się do niego dostać, i być może także, jaka jest procedura wydawania zdeponowanych przedmiotów. Organizatorzy targów Amberif wyznaczyli 20 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu podejrzewanego mężczyzny. Dodatkową nagrodę ufundowało także towarzystwo ubezpieczające belgijskiego wystawcę diamentów. Jej wysokość jest jednak tajemnicą.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto