Przypominamy, że do zdarzenia doszło 25 kwietnia pod jednym z klubów w centrum miasta. 34-letni Gdańszczanin Robert K. zaatakował obywatela Wielkiej Brytanii, który upadając silnie uderzył głową o podłoże.
Poszkodowany przez wiele tygodni nie odzyskiwał przytomności a jego stan był ciężki. Niedawno odzyskał jednak świadomość.
Pobito Egipcjanina w centrum Gdańska. Policja sprawdza monitoring [WIDEO]
Sprawcę pobicia zatrzymano prawie po miesiącu, m.in. dzięki opublikowaniu portretu pamięciowego sporządzonego na podstawie nagrania z monitoringu. Robert K. usłyszał w maju zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za takie przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności, jednak jak poinformowała dziś Prokuratura Okręgowa w Gdańsku mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze i zapłacić nawiązkę poszkodowanemu. O jakiej karze dokładnie mowa tego na razie nie wiadomo - na takie rozwiązanie wpierw musi zgodzić się sąd.
Jak wyjaśniał Robert K. i co potwierdziło śledztwo, jego atak nie był spowodowany kwestiami rasistowskimi, a była to jedynie "zwykła" sprzeczka przed klubem.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?