Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogotowie antyeksmisyjne w Gdańsku uruchamia grupa NIC O NAS BEZ NAS

Ewelina Oleksy
Fot. R.Kwiatek/archiwum DB
Pogotowie antyeksmisyjne, czyli punkt, w którym osoby zagrożone wyrzuceniem z mieszkania mogą liczyć na pomoc, uruchamia grupa NIC O NAS BEZ NAS, protestująca przeciwko podwyżkom czynszów w Gdańsku.

Pomysł realizowany jest pod szyldem Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, zajmującej się głównie sprawami lokatorskimi w Gdańsku, Warszawie i Lublinie.

- To ruch samopomocy, którego w Gdańsku brakuje. Naszym celem jest pomoc ludziom zagrożonym eksmisją w uzyskiwaniu mieszkania komunalnego i socjalnego. Bardzo często osoby, których sprawa dotyczy, są na etapie postępowania sądowego pozbawione profesjonalnej pomocy prawnej, którą my oferujemy - mówi Grzegorz Ilnicki, prawnik i członek NONBN. - Przy okazji pogotowia chcemy robić wywiad środowiskowy i oceniać, kto faktycznie zasługuje na pomoc, bo np. ma trudną sytuację zdrowotną, zawodową, a kto wpadł w problemy, bo po prostu nie chce płacić czynszu. Warunkiem świadczenia przez nas pomocy jest absolutna pewność, że pomagamy osobie, która na nią zasługuje.

Czytaj także: Reforma komunalna w Gdańsku

W ramach pogotowia aktualnie prowadzona jest sprawa gdańszczanina, który stracił pracę w jednej z dużych firm. Pracował w niej przez 26 lat. 22 lata mieszkał w lokalu zakładowym, z którego po zwolnieniu kazano mu się wyprowadzić.

- Udało się porozumieć z tą firmą i przynajmniej przez okres ochronny, który miałby się skończyć w przyszłym roku, ten człowiek może w tym mieszkaniu pozostać. Gdy pojawia się profesjonalny pełnomocnik, zwykle mija niechęć właściciela mieszkania do negocjacji - przekonuje Ilnicki.

Czytaju także: Grupa Nic o Nas Bez Nas zbierała pieniądze. Nielegalnie?

Pomysłodawcy Pogotowia antyeksmisyjnego tłumaczą, że do działania skłoniła ich gdańska polityka mieszkaniowa oraz nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, którą Sejm przyjął w ostatnim dniu swojego obradowania.

Czytaj także: W Gdańsku powstanie osiedle kontenerowe dla dłużników

- Boimy się, że te dwa czynniki wpłyną na to, że eksmisje w Gdańsku będą masowe i na bruk. Przyjęta przez Sejm nowelizacja zezwalająca na to na pewno pogorszy sytuację dłużników czynszowych. Z badań społecznych, które zleciło miasto, wynika, że 70 proc. gdańskich dłużników widzi przyczynę swojego zadłużenia w tym, że ma za niskie dochody z pracy - mówi Ilnicki i podkreśla, że z tym problemem w ramach działania pogotowia chce się zmierzyć. - Żałuję, że w urzędnikach miejskich nie zawsze mamy sojuszników, żeby eksmisjom na bruk przeciwdziałać. W Elblągu np. buduje się całkiem przyzwoite mieszkania socjalne, a Gdańsk chce budować kontenery i to jest dramatem.

Do Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej zwrócić się może każdy (tel. 530 155 155), kto ma problemy mieszkaniowe, niezależnie od tego, czy zajmuje mieszkanie komunalne czy nie. - Nie ma gwarancji, że pomożemy każdemu, ale zapewniamy życzliwość i fachową wiedzę - zaznacza Ilnicki.

Tysiące osób do eksmitowania

W Gdańsku na eksmisje czeka ponad 1,4 tys. rodzin.
Niektóre nawet latami, bo brakuje lokali socjalnych i pomieszczeń tymczasowych, które przydziela się eksmitowanym. Tych pierwszych jest niewiele ponad 600, tych drugich zaledwie 10. W maju br. uruchomiono więc Centrum Treningu Umiejętności Społecznych, z dodatkowymi pomieszczeniami tymczasowymi. Urząd Miejski kieruje tam sto osób rocznie. Nie wszyscy jednak z tego korzystają. Obecnie w CTUS przebywa 25 osób. Gdy zakończą półroczny pobyt w ośrodku albo staną na własne nogi, albo czeka ich noclegownia - miasto na potrzeby mieszkańców CTUS planuje przeznaczyć zaledwie 12 mieszkań socjalnych rocznie. Poznań poszedł dalej i dwa tygodnie temu rozpoczął eksmisje ponad 300 rodzin. - Obecnie nie przewidujemy masowych eksmisji takich jak tam - informuje Barbara Majewska z Wydziału Gospodarki Komunalnej UM.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto