Policja w Gdańsku ścigała pijanego kierowcę. 23-latek miał dwa promile

Nocny pościg za pijanym kierowcą w Gdańsku (19/20.07.2020)

- O godz. 23.30 policjanci zostali powiadomieni, że na jednej ze stacji benzynowych przy ul. Grunwaldzkiej obywatele ujęli nietrzeźwego kierującego samochodem marki opel. Kiedy funkcjonariusze dotarli na wskazane miejsce, zobaczyli, że opel ten odjeżdża ze stacji. Natychmiast – przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, dali kierującemu polecenie do zatrzymania. On jednak nie zareagował, przyspieszył i zaczął uciekać przed radiowozem. Kierujący przejechał przez dwa skrzyżowania na czerwonym świetle i jechał dalej – relacjonuje nadkom. Magdalena Ciska, rzecznik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Na wysokości ul. Cystersów kierujący stracił panowanie nad pojazdem i uderzył czołowo w stojący na czerwonym świetle samochód marki audi.

Policjanci wylegitymowali kierowcę opla. 23-latek miał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu.

- W aucie tego mężczyzny byli jeszcze dwaj pasażerowie. Podczas interwencji do policjantów podjechał świadek całego zdarzenia i oświadczył, że widział, jak tym pojazdem kierował również jeden z pasażerów, który może być w stanie nietrzeźwości. Potwierdziło to badanie – pasażer również miał prawie dwa promile w wydychanym powietrzu

– mówi dalej nadkom. Magdalena Ciska.

Obaj mężczyźni – kierowca i pasażer - zostali zatrzymani przez policjantów do wyjaśnienia sprawy. Samochód został natomiast odholowany. W zdarzeniu na szczęście nikt nie został ranny.