Polski Cukier. Podsumowanie kampanii 2004/05

Krajowa Spółka Cukrowa Polski Cukier SA ogłosiła właśnie wyniki zakończonej kampanii cukrowniczej. Od września ub. roku produkcję prowadziło 20 spośród 27 fabryk w całym kraju, w tym dwie w naszym regionie: w Malborku i Nowym Stawie. Nie pracował Pruszcz Gdański.

- Ma to związek z trwającą restrukturyzacją spółki i stopniowym koncentrowaniem produkcji w największych zakładach - tłumaczy Łukasz Wróblewski, rzecznik prasowy KSC SA w Toruniu.
W sumie w całym kraju przerobiono 5,1 mln ton buraków. Dla porównania, w poprzedniej kampanii, uznawanej za jedną z najlepszych w ostatnich latach, pod nóż poszło 4,9 mln ton surowca.
Tym razem w Malborku maszyny pracowały 79 dni i było je słychać jeszcze w drugiej połowie grudnia; na ponad 43 tys. ton cukru zamieniono tu 330 tys. ton buraków. W całym koncernie wyprodukowano go 798 tys. ton.
- Średni czas trwania kampanii wyniósł prawie 68 dni i wydłużył się o 10 dni w stosunku do ubiegłej - informuje Łukasz Wróblewski.
Wzrósł także średni dobowy przerób buraków w zakładach. W ubiegłym roku wyniósł niewiele ponad 3 tys. ton, teraz sięgał 4 tys. ton. W Malborku padł rekord: w ciągu jednej doby przerobiono 4 tys. 100 ton dostarczonego surowca. To jakby w ciągu 24 godzin przerobić cztery pociągi wypełnione po brzegi słodkimi korzeniami, ważące po tysiąc ton.
Powody do radości ma w tym roku 37 tys. plantatorów. Do ich rąk w rekordowo krótkim czasie trafiło 800 mln zł.
- Zgodnie z aneksami do umów kontraktacyjnych, nasi dostawcy otrzymywali pieniądze w ciągu 14 dni od zgłoszenia daty zakończenia dostawy lub wystawienia faktury VAT. To zauważalna oznaka wzmocnienia kondycji spółki - twierdzi Łukasz Wróblewski.
Z danych udostępnionych przez największego w kraju producenta cukru wynika, że na koniec roku obrotowego 2003/2004 spółka zanotowała zysk w wysokości ponad 52 mln zł netto.
- W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy KSC spłaciła także większość z blisko 300 mln zł starego zadłużenia, które wniosły do niej inkorporowane cukrownie - zapewnia rzecznik.
Jak twierdzą przedstawiciele koncernu, dysponuje on 40-procentowym udziałem w krajowym rynku cukru i 4-procentowym w Unii Europejskiej, gdzie jest dziewiątym pod względem wielkości producentem tej branży.