Ojciec 13-letniego Sebastiana i 16-letniej Patrycji przed 3 laty zmarł na serce. W lutym br. pochowały matkę, która przegrała walkę z chorobą nowotworową. Wniosek o stworzenie dla sierot rodziny zastępczej złożyła ciocia, samotna matka dwojga dzieci, pracująca w sklepie za 1600 zł.
Mimo to sąd, choć prawo to dopuszczało, odłożył decyzję o ustanowieniu tymczasowej rodziny zastępczej dla sierot do czasu skończenia przez ciotkę kursu. W efekcie rodzina została bez środków finansowych na utrzymanie.
- Po przeczytaniu artykułu na temat sierot kierownik działu postępowań pozaprawnych uznał, że można wykorzystać uprawnienia prokuratury do przyspieszenia działań sądu - mówi Agnieszka Gładkowska z gdańskiej Prokuratury Okręgowej. - Także prokuratura ma prawo wnioskować w trybie zabezpieczenia interesów dzieci o tymczasowe umieszczenie ich w rodzinie zastępczej. Sprawa może być załatwiona szybko, bo zgodnie z obowiązującym prawem sąd ma tydzień na podjęcie decyzji.
O sprawie czytaj więcej na www.dziennikbaltycki.pl
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?