- Informacje o częściowym wcześniejszym oddaniu mostu to wyłącznie spekulacje - mówi Ewa Łydkowska, rzecznik prasowy Gdańsk Transport Company, koncesjonariusza na A1. - Na podawanie dzisiaj jakichś dat jest zdecydowanie za wcześnie. O konkretach będziemy mogli mówić dopiero na wiosnę. Przyjęty przez nas termin oddania autostrady wraz z przeprawą to grudzień 2011 roku i tego się trzymamy.
Łydkowska zaznacza, że budowa mostu jest uzależniona od warunków pogodowych. Tymczasem w tym roku na Wiśle zanotowano pięć fal powodziowych, które spowodowały miesięczne opóźnienia w budowie. - W tym czasie wykonawca musiał z terenu robót ewakuować sprzęt i ludzi - dodaje Łydkowska. - Obecnie prace idą zgodnie z harmonogramem.
Budowa mostu w okolicach Grudziądza zaawansowana jest w prawie 60 proc. W podobnym tempie przebiegają prace na całym odcinku autostrady z Nowych Marzów do Torunia. Przed budowlańcami pozostaje ostatni etap prac do wykonania, głównie bitumicznych i wykończeniowych. W realizację projektu zaangażowanych jest bezpośrednio 1100 pracowników. W szczycie na placu budowy pracuje dodatkowo około 3 tys. osób zatrudnionych przez podwykonawców.
Jeżeli tempo prac zostanie utrzymane, a warunki pogodowe nie staną na przeszkodzie, odcinek autostrady będzie oddany przed czasem. Dziś nie wiadomo jednak, czy mógłby zostać otwarty bez ukończonego mostu przez Wisłę. Bardziej prawdopodobne jest wcześniejsze oddanie kierowcom nowej obwodnicy Torunia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?