Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorze. Prywatyzacyjne długi nie do odzyskania

Jacek Klein, Robert Kiewlicz
Ministerstwo Skarbu Państwa opublikowało właśnie listę największych dłużników. Na liście znajduje się kilka firm z naszego województwa. Liderem wśród dłużników jest Ryszard Jaros, większościowy właściciel ...

Ministerstwo Skarbu Państwa opublikowało właśnie listę największych dłużników. Na liście znajduje się kilka firm z naszego województwa. Liderem wśród dłużników jest Ryszard Jaros, większościowy właściciel Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych w Gdańsku. W skali kraju jest na szóstym miejscu tej listy. Dlaczego resort skarbu nie potrafi odzyskać swoich, czyli naszych pieniędzy?

W sumie pomorscy przedsiębiorcy z tytułu prywatyzacji są winni Skarbowi Państwa 62,809 mln zł. W większości są to sprawy ciągnące się od lat.

- Jest to dziwna sytuacja, że resort skarbu nie może wyegzekwować należności - uważa prof. Henryk Ćwikliński, ekonomista Uniwersytetu Gdańskiego. - Kwestie zobowiązań są regulowane przez umowy zawarte między inwestorem a Skarbem Państwa i powinien rozstrzygać je sąd. Jeśli sprawy prywatyzacyjne ciągną się latami świadczy to o słabości systemu prawnego.
Najwięcej jest dłużny Ryszard Jaros. Kwota jaką jest winien z tytułu prywatyzacji pośredniej PRCiP wynosiła na koniec czerwca 2007 roku ponad 21,6 mln złotych. Dlaczego resort skarbu nie dostał pieniędzy? Bo między nim, a samym Jarosem trwa spór o wysokość długu. Jaros kwestionuje wysokość tej kwoty.

- Pan Jaros uważa, że w trakcie realizacji prywatyzacji został pokrzywdzony, ponieważ wycena firmy była zawyżona w stosunku do rzeczywistej wartości firmy na skutek nietrafionego kontraktu z EuRoPol-Gazem, który w momencie sprzedaży był już w trakcie realizacji - przekazał nam w imieniu pana Jarosa, Zbigniew Barański, prezes PRCiP. - W tym roku kilkakrotnie zwracał się on do resortu skarbu z propozycją zawarcia ugody. Za każdym razem dostawał jednak odpowiedź odmowną z przyczyn proceduralno - administracyjnych.

Jak tłumaczy prezes Barański, aby uwiarygodnić swoją propozycji Ryszard Jaros wpłacił w tym roku 5 mln zł. Resort skarbu chce jednać odzyskać dług. Choć od lat jego działania są mało skuteczne. W 2003 r. uzyskał nakaz zapłaty. Gdańska delegatura MSP skierowała do komornika wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Prawomocny wyrok na korzyść Skarbu Państwa wydał także Sąd Okręgowy w Warszawie. Do egzekucji delegatura wskazała między innymi udziały w PRCiP należące do Ryszarda Jarosa i wynagrodzenie z tytułu pełnienia funkcji członka zarządu w firmie. Na wniosek komornika wystąpiła do sądu z wnioskiem o nakazanie sprzedaży udziałów w PRCiP. Sprawa znajduje się obecnie w sądzie rejonowym w Gdańsku. Z informacji uzyskanych z resortu skarbu wynika, że ministerstwo domaga się spłaty od Jarosa ponad 21,6 mln zł, w 14,3 mln to raty kapitałowe.

Ryszard Jaros kwestionuje wysokość zadłużenia i kwotę, o którą rości ministerstwo. W sądzie toczy się już jedna sprawa wniesiona przez resort o spłatę kolejnej raty zadłużenia. Jak się dowiedzieliśmy od prezesa Barańskiego, Ryszard Jaros zamierza wnieść do sądu sprawę przeciwko Skarbowi Państwa. Kwota o którą chce się sądzić jest zbliżona do tej, o którą rości resort, czyli ok. 20 mln zł.

- Jeżeli pan Jaros zakłada, że transakcja zakupu udziałów była zawyżona to również naliczone odsetki są za wysokie - tłumaczy Barański.
Obecnie jak informuje prezes wartość PRCiP po zakupie pogłębiarek i szaland wynosi ok. 80 mln zł. W 1999 r. Ryszard Jaros zaoferował Skarbowi Państwa za 80 proc. udziałów w firmie 18 mln zł. Płatność miała być zrealizowana w trzech ratach.
Gdańska delegatura ściga kilkuset dłużników Skarbu Państwa. Procedury są czasami rozwlekłe i ciągną się latami. Często osoby takie zmieniają dwukrotnie nazwiska, wykazują, że nie posiadają żadnego majątku, piszą odwołania.

- Jeśli zawarło się umowę trzeba przestrzegać jej postanowień - dodaje prof. Henryk Ćwikliński, ekonomista Uniwersytetu Gdańskiego. - Oczywiście każdemu przypadkowi należy przyglądać się oddzielnie. W niektórych sytuacjach w grę może jednak wchodzić nieuczciwość bądź nierzetelność inwestora. W grę wchodzi także stosowanie przez inwestorów różnych kruczków prawnych. Kwestionowanie obecnie wyceny firmy jest musztardą po obiedzie. Można było to zrobić w trakcie prywatyzacji.
Prawo jest jednak bardzo liberalne dla dłużników, a Skarb Państwa nie ma specjalnych uprawnień do egzekucji długów. Wysyłane są pisma, przypomina się terminy. Dopiero jeśli uda się udowodnić działanie na szkodę przedsiębiorstwa lub w złej wierze udaje się ukarać dłużników. Takie postępowania trwają jednak latami.

Dłużnicy z Pomorza

• Ryszard Jaros (prywatyzacja Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych sp. z o.o.) - zadłużenie wysokości 21,658 mln zł

• Sieć Handlowa Oliva sp. z o.o. (prywatyzacja Polifarbu Oliva Zakłady Farb w Gdyni) - zadłużenie wysokości 21,093 mln zł

• Navesa sp. z o.o. (prywatyzacja Navimoru sp. z o.o.) - dług wysokości 4,453 mln zł

• Fabryka Urządzeń Budowlanych Zremb SA (prywatyzacja Fabryki Urządzeń Budowlanych Zremb) - zadłużenie wysokości 2,901 mln zł

• 4 Media SA w upadłości (prywatyzacja Braniewskich Zakładów Garbarskich) - zadłużenie wysokości 2,401 mln zł

• Drukarnia Gdańska SA (prywatyzacja Zakładów Graficznych w Gdańsku) - zadłużenie wysokości 2,195 mln zł

• Przedsiębiorstwo Robót Drogowo - Mostowych sp. z o.o. w Pucku (prywatyzacja Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych) - zadłużenie wysokości 1,810 mln zł

• Chojnickie Fabryki Mebli SA w upadłości (prywatyzacja Chojnickich Fabryk Mebli) - zadłużenie wysokości 1,574 mln zł

• Zakłady Mięsne Kościerzyna SA (prywatyzacja Zakładów Mięsnych w Kościerzynie) - zadłużenie wysokości 1,319 mln zł

• Przedsiębiorstwo Robót Wiertniczych Hydropol SA (prywatyzacja Przedsiębiorstwa Robót Wiertniczych w Gdańsku) - zadłużenie wysokości 1,173 mln zł

• Przedsiębiorstwo Transportu Samochodowego Transmeble w Słupsku dług ponad 1,1 mln zł

• Trans - Goya sp. z o.o. (prywatyzacja Przedsiębiorstwa Transportu Samochodowego TRANSMEBLE w Słupsku) - zadłużenie wysokości 1,132 mln zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto