Pomorze rozwija się... dzięki funduszom z Unii

Ponad 2,6 miliarda złotych - tyle województwo pomorskie pozyskało pieniędzy z budżetu Unii Europejskiej do maja bieżącego roku. Najwięcej funduszy zdobył Gdańsk.

W stolicy województwa pomorskiego realizowany jest jeden z największych w Polsce projektów finansowych z Funduszu Spójności Unii Europejskiej.
- Gdański projekt wodnościekowy, którego urzeczywistnienie pochłonie ponad 513 mln złotych, jest jednym z największych w Polsce - chwalił się Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Unia Europejska przyznała nań 10 procent kwoty, jaką przekazała Polsce z Funduszu Spójności.
Za największy jednak sukces władz samorządowych i państwowych różnych opcji politycznych województwa pomorskiego uważa się pozyskanie pieniędzy na projekty dotyczące systemu transportowego - stwierdzają zgodnie Jan Kozłowski - marszałek województwa pomorskiego oraz prezydent Paweł Adamowicz. - Udało się pieniądze te zdobyć kosztem budowy metra w Warszawie. Gdańskie projekty były bowiem lepiej przygotowane.
- Pieniądze z funduszy Unii Europejskiej zdobywały wszystkie gminy i powiaty w województwie pomorskim - mówi marszałek Jan Kozłowski. - Nieco odstaje powiat nowodworski, ale w tej jednostce samorządowej realizowane są duże inwestycje związane z rzeką Szkarpawą i na tych zadaniach powiat się skupił. Wartość inwestycji realizowanych przez gminy waha się średnio od 10 mln do 50 mln złotych.
Jedno z najszybciej wykonanych zadań to rozbudowa bazy żeglarskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku Górkach Zachodnich i przekształcenie jej w Narodowe Centrum Żeglarstwa. Kamień węgielny położono zimą.
- Już 24 czerwca nastąpi uroczyste przekazanie centrum do eksploatacji - poinformował prof. Wojciech Przybylski, rektor AWFiS w Gdańsku. Koszt realizacji wyniósł 18 mln złotych, a wielkość dofinansowania 13,5 mln złotych.
Na lata 2007 - 2013 będzie znacznie więcej funduszy unijnych do wykorzystania niż teraz. Nadal będą realizowane inwestycje zwłaszcza w metropolii województwa, czyli w Trójmieście.
- Metropolia pociągnie do góry całe województwo, jestem o tym przekonany - mówi marszałek Jan Kozłowski. - Brytyjczycy cały swój rozwój opierają właśnie na miastach. To bieguny wzrostu.
W ciągu dwóch lat członkostwa naszego kraju w Unii, Polsce udało się wydać 9 procent funduszy przyznanych na lata 2005 - 2007. To niewiele, ale za mało mieliśmy własnych pieniędzy. Pomorzanie uzyskali z Unii pomoc w wysokości 1185 złotych na mieszkańca województwa.