Gdańszczanie wrócili do hokejowej elity w Polsce i po cichu zapewne liczyli na to, że w meczu inauguracyjnym uda im się zgarnąć komplet punktów. Niestety, w starciu z JKH GKS-em Jastrzębie musieli obejść się smakiem. Rywal był lepszy i wygrał całkowicie zasłużenie.
Teraz podopieczni trenera Petera Ekrotha będą przygotowywać się do meczu z Unią Oświęcim na wyjeździe. Spotkanie to zaplanowane zostało na wtorek na godz. 18.
JKH GKS Jastrzębie - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 5:2 (3:1; 2:0; 0:1)
1:0 - Jan Latal - Tomasz Kulas, Tomas Kominek (4 min. 9 sek.)
2:0 - Dominik Jarosz - Tomasz Kulas (14 min. 2 sek.)
3:0 - Jan Latal - Krzysztof Bryk (14 min. 40 sek.)
3:1 - Maciej Rompkowski - Zachary Josepher (17 min. 3 sek.)
4:1 - Radosław Nalewajka - Tomas Kominek, Jan Latal (24 min. 54 sek.)
5:1 - Leszek Laszkiewicz - Krzysztof Bryk (28 min. 27 sek.)
5:2 - Zachary Josepher - Szymon Marzec, Maciej Rompkowski (45 min. 39 sek.)
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny - Michałowski, Peslar; Laszkiewicz, Paś, R. Nalewajka - Latal, Charvat; Kominek, Kulas, Bryk - Gimiński, Bigos; Pelaczyk, Wróbel, Jarosz - Kubesz, Chorążyczewski; Matusik, Kącki, Bichta.
MH Automatyka Stoczniowiec 2014: Kieler - Kantor, Lehmann; Różycki, Steber, Nasca - Kościński, Josepher; Gościński, Kasel-Dahl, Sochacki - Wachowski, Dolny; Pesta, Rompkowski, Marzec - Szczerbakow, Wrycza, Ziółkowski, Strużyk.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?