MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Porażka na początek

(m)
W ciągu trzech dni siatkarki Energi Gedania dwukrotnie spotkały się z Winiarami Kalisz. Po przegranej w Gdańsku 2:3, na inaugurację serii A pierwszej ligi, uległy kaliszankom także w ich hali, w meczu grupowym Pucharu ...

W ciągu trzech dni siatkarki Energi Gedania dwukrotnie spotkały się z Winiarami Kalisz. Po przegranej w Gdańsku 2:3, na inaugurację serii A pierwszej ligi, uległy kaliszankom także w ich hali, w meczu grupowym Pucharu Polski 0:3 (18:25, 23:25, 14:25).
Gedania wystąpiła w składzie: Kuczyńska, Drzewiczuk, Ordak, Szajek, Kruk, Sołodkowicz - Siwka (libero), Tomsia, Sołodkowicz, Wiśniewska, Szyjanowa.
Trener gedanistek, Jerzy Skrobecki, nie był zdenerwowany postawą podopiecznych w Kaliszu.
- Do pewnego stanu graliśmy przyzwoicie. Tyle, że wynik poszedł w świat - stwierdził. - W środę starałem się umotywować zespół, pokazując finał mistrzostw świata siatkarek USA i Włoch.
W tym roku Puchar Polski odbywa się w innej formule. Trzecia runda poprzedzająca finał z udziałem czterech najlepszych zespołów toczy się w grupach (awansują tylko zwycięzcy), systemem "każdy z każdym, mecz i rewanż". Gedania trafiła do grupy drugiej, obok Winiar i Stali Mielec.
Z mielczankami gdańszczanki spotkają się dwukrotnie w najbliższy weekend. W sobotę o godz. 16.30 w lidze. Nazajutrz o 11 w pucharze. Oba mecze w hali przy ul. Kościuszki we Wrzeszczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto