Starogardzka Polpharma po emocjonującym i zaciętym meczu uległa na własnym parkiecie Wiśle Kraków 80:82 (20:24,16:14, 20:22, 24:22).
Wiślacy dobrze bronili, zagęszczali środek utrudniając rozgrywanie akcji gospodarzom. Starogardzianie mieli kłopoty ze zbiórkami, szczególnie w ataku. Ale i pod własną tablicą przegrywali sporo piłek, co uniemożliwiało im przeprowadzanie szybkich ataków.
Kiedy tuż po przerwie Kamil Zakrzewski ze stanu 40:45 rzutem za dwa punkty i dwiema trójkami wyprowadził Polpharmę na prowadzenie 48:45, wydawało się, że drużyna znalazła właściwy rytm. Wystarczył jednak moment dekoncentracji, dwie straty i ponownie wygrywali krakowianie.
- Do końca pozostało 29 sek., a my przegrywaliśmy 80:82. Wziąłem czas i powiedziałem swoim zawodnikom, że mają wybronić akcję, a jak to się uda, przeprowadzić atak. Plan prawie się powiódł. Zabrakło konsekwencji taktycznej Machyni, który będąc sam przed koszem zamiast doprowadzić do dogrywki, oddał piłkę na obwód do Dryjańskiego. Ten nie trafił zza linii 6,25 i było po meczu - powiedział na konferencji prasowej Jacek Miecznikowski
Skład Polpharmy: Kowalczyk 0, Kukiełka 19, Miecznikowski 8, Sarzało 14, Zakrzewski 24 (4) oraz Machynia 10 (2), Mazurek 2, Dryjański 3, Lisewski 0, Kukuczka 0.
Tabela
1. Turów
2. AZS Koszalin
3. Zastal
4. Polpharma
5. Stal
6. Alba
7. Pogoń
8. Wisła
9. AZS Lublin
10. Kotwica
11. SMS
12. SKK
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?