Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PORD wymieni flotę samochodową. Jaka marka zastąpi toyotę?

Maciej Pietrzak
Jaka marka zastąpi toyotę?
Jaka marka zastąpi toyotę? Fot. karolina misztal
Wiele wskazuje na to, że kia rio już wkrótce zastąpi toyotę przy egzaminach na kategorię B. Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego w Gdańsku szykuje się do wymiany samochodów egzaminacyjnych.

Do przetargu na dostarczenie nowych pojazdów zgłosiło się trzech dilerów. Obecnie ich oferty analizuje komisja przetargowa. Pod względem cenowym najatrakcyjniejszą zgłosiła firma JD Kulej, która za dostarczenie 100 samochodów marki Kia Rio zaproponowała cenę 3,99 mln zł. Za nowe toyoty PORD musiałby zapłacić 4,68 mln zł, a za hyundaie ponad 7 mln. Przez ostatnie pięć lat kandydaci na kierowców w PORD zdawali egzaminy na toyotach. Jeśli zatem zostanie wybrana najkorzystniejsza cenowo oferta, która stanowi 60 proc. oceny, oznacza to sporą zmianę dla zdających i szkół jazdy.

Firma, która zwycięży w przetargu, będzie zobowiązana odkupić od PORD dotychczas używane auta po cenie, za jaką zostały one nabyte. Pierwsza partia nowych pojazdów najprawdopodobniej dotrze do ośrodka latem.

- Nowa umowa obowiązywać będzie przez cztery lata. Samochody będą dostarczane w kilku partiach po 20 sztuk co 6-8 miesięcy - mówi Wiesława Kasprzewska-Charkin, dyrektor PORD.

Jeśli dojdzie do zmiany marki samochodów używanych do egzaminowania, w zwycięski model będą musiały zainwestować ośrodki szkolenia kierowców. Tak dużej inwestycji nie będą musiały jednak realizować od razu - prawo zezwala bowiem, by kursanci zdawali egzamin w samochodzie, w którym uczyli się jeździć.

- Ja się akurat cieszę, bo ten przetarg zbiegł się w czasie z naszą chęcią zmiany samochodów. Każdy z naszych yarisów ma około 250 tysięcy kilometrów na liczniku, zamierzamy wymienić 3-4 auta. Osobiście chciałbym, żeby nadal egzaminy zdawane były właśnie na toyotach. Ta marka postawiła poprzeczkę bardzo wysoko, to są raczej niezawodne samochody. Jeśli chodzi o nową kię rio, ważne jest to, że pierwszy raz w przetargu PORD mamy do czynienia z sytuacją, że tego modelu nie ma jeszcze na rynku, więc nie będą te samochody dostępne na rynku wtórnym. Nasi szkolący są już jednak po kilku jazdach próbnych. Rio jest dobrze wyciszona, spalanie jest całkiem zadowalające, ale nie wiemy jeszcze na przykład bardzo ważnej z naszego punktu widzenia kwestii, jak będzie się ten model spisywać z instalacją gazową - komentuje Karol Kreft, właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców „Jantar” z Redy.

- Ja mam trochę inną opinię na temat yarisów. Słynna niezawodność toyoty skończyła się na przełomie lat 90. i 2000, ale nie da się ukryć, że kursanci lubią ten samochód, szczególnie ze względu na to że jest po prostu mały i przez to wygodny przy manewrach. Ja osobiście w tym przetargu kibicowałbym hyundaiowi, który w ostatnim czasie wygrał ich wiele w innych ośrodkach w Polsce i cieszy się dobrą opinią, ale o Kiach słyszałem podobne, szczególnie co do stosunku ceny do jakości - dodaje Ireneusz Korycki, właściciel szkoły jazdy Korynt z Chojnic.

Przypominamy także, że w ostatnim czasie rząd zintensyfikował prace nad nowelizacją przepisów dotyczących zdawania egzaminów na prawo jazdy. Głównym założeniem zmiany jest to, by WORD przestały się utrzymywać ze środków za powtarzanie egzaminu. Pieniądze te miałyby trafiać bezpośrednio do budżetu państwa, a ośrodki utrzymywałyby urzędy wojewódzkie.

Najkorzystniejszą cenowo ofertę - 
około 4 mln zł, zaproponowano za kię rio

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto