- Wiele osób chce pomóc nam fizycznie, przy pracach na terenie meczetu - mówi imam Hani Hraish. - Otrzymuję dziesiątki telefonów od księży. Dzwonił do mnie m.in. bp. Romuald Kamiński z Ełku, odebrałem telefony osób z otoczenia abp. Sławoja Leszka Głódzia z Gdańska, z Lęborka, z Trójmiasta... Mówią, że nasz smutek jest ich smutkiem.
W środę głos zabrał takze - prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. "Wstyd mi jako mieszkańcowi Gdańska, miasta tolerancji" - powiedział.
Także Zarząd Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Gdańsku wystosował list, wspierający gdańskich muzułmanów.
"W obliczu tego tchórzliwego aktu barbarzyństwa Żydzi gdańscy nie mogą stać obojętnie. Wyrażamy nasze głębokie oburzenie wobec ataku na świątynię i smutek z faktu, że doszło do niego w Gdańsku, mieście wolności i tolerancji. Łączymy się w bólu i solidarności z naszymi Braćmi muzułmanami.W przededniu 75. rocznicy „nocy kryształowej”, gdy również na terenie Wolnego Miasta Gdańska płonęły synagogi fakt podpalenia świątyni musi rodzić zatrważające skojarzenia. Mamy nadzieję, że jest to fakt odosobniony, który nie zaważy na przyjaznych relacjach wyznawców różnych religii mieszkających w Gdańsku. Bo przecież wszyscy jesteśmy dziećmi Jednego Boga." - napisał m.in. Michał Samet, przewodniczacy zarządu gminy żydowskiej.
Gdańska policja nadal poszukuje sprawców podpalenia meczetu w Oliwie. W środę, około godz. 4 przy bocznych, ewakuacyjnych drzwiach do meczetu w środę rano zostały podpalone śmieci. Czytaj więcej na temat pożaru >>>
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?