Pożar przy Polanki [ZDJĘCIA,WIDEO] 4 osoby w szpitalu. Po ewakuacji, mieszkańcy wracają do domu

Aktualizacja godz. 12.10
Mamy dobrą wiadomość dla mieszkańców domu przy Polanki 26. Będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
- Z użytkowania wyłączone zostały tylko dwa mieszkania - informuje Marian Hinca, rzecznik Komendanta Miejskiego PSP w Gdańsku. - Pierwszy lokal, to ten w którym wybuchł pożar (na II piętrze), a lokator trafił do szpitala. Drugie mieszkanie znajduje się bezpośrednio pod nim - na I piętrze, w którym mieszkały dwie osoby. Ta rodzina zadeklarowała, że znajdzie sobie schronienie we własnym zakresie.

Jak podkreśla rzecznik PSP powrót mieszkańców do domów jest możliwy dzięki wstępnej decyzji inspektorów nadzoru budowlanego, podjętej po oględzinach posesji.

Aktualizacja godz. 11.50
Na miejscu pożaru wciąż są strażacy, którzy zabezpieczają cały teren. Jak poinformował nas Marian Hinca, rzecznik Komendanta Miejskiego PSP w Gdańsku - parę minut temu pojawił się na miejscu nadzór budowlany, który zdecyduje po oględzinach, jaka część budynku nadaje się do zamieszkania.

Wcześniej pisaliśmy...
W pożarze mieszkania budynku wielorodzinnego przy ul. Polanki 26 poszkodowane zostały 4 osoby, które przewieziono do szpitala.

Jak podaje mł. bryg. Jacek Noga, z-ca komendanta miejskiego PSP w Gdańsku - ogień pojawił się w mieszkaniu na II piętrze kamienicy, a dokładnie - w narożnym pokoju. Tak szybo się rozprzestrzeniał, że trzeba było ewakuować wszystkich mieszkańców. Ogień strawił nie tylko mieszkanie, ale i poddasze domu, w wyniku czego zawalił się strop nad drugim piętrem.

Piotr Hukało

Strażacy ugasili już ogień, na miejscu - jak podaje komendant Noga - są jeszcze trzy jednostki. Przyjechała policja i pracownicy Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Wszyscy czekają na technika pożarnictwa i inspektora nadzoru budowlanego, którzy określą prawdopodobną przyczynę pożaru i zdecydują, czy budynek nadaje się do zamieszkania.

Budynek jest prywatny, większość mieszkań była podnajmowana.