- Paliły się trzy zaparkowane samochody i pobliski płot - relacjonuje Wojciech Prusak, komendant gdańskich strażaków.
Jak ustaliliśmy na miejscu, przody dwóch aut spłonęły doszczętnie.
- Dobrze, że te dwa auta to diesle, bo gdyby były na benzynę, mogłoby dojść do groźnego wybuchu - mówili biorący udział w akcji strażacy.
Pożar rozpoczął się przed godz. 14.30. Dziesięć minut później strażacy opanowali sytuację.
- Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru - mówi Prusak. - Trzeba zbadać, co się zajęło ogniem pierwsze.
Z naszych ustaleń wynika jednak, że było to prawdopodobnie podpalenie aut.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
