Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praca jest, ale jej nie ma

Katarzyna Świgost
Katarzyna Świgost
Trójmiasto czeka na chętnych fachowców, by dać im pracę, a tych brak. Pracy szukają za to absolwenci bez doświadczenia. Skąd ten bałagan?

- Co mi przyszło z tylu lat nauki? - westchnęła ciężko 24-letnia Joanna, przykład jednej z wielu młodych osób, studentów, absolwentów szukających bez skutku pracy.

Trójmiasto jest metropolią, gdzie odsetek osób bezrobotnych jest jednym z najniższych w kraju. Pracodawcy krzyczą poprzez gazety i portale internetowe, czekają z rozłożonymi ramionami na wszystkich tych, którzy mają ambicje, chcą pracować i są nastawieni na sukces. Możnaby dojść do wniosku, że niewiele jest tych żądnych rozwoju, kariery i samej pracy. A jednak na każdym kroku można spotkać sfrustrowanego młodego człowieka, któremu ręce opadają, gdy się go spyta o pracę i doświadczenie w jej poszukiwaniu.

Zapytałam kilka osób o ich wrażenia w związku z szukaniem pracy.

 

Jak przyznaje Joanna, nie sądziła, że w taki sposób będzie wyglądało jej życie po skończeniu studiów i uzyskaniu tytułu magistra. - No tak, teraz to się zastanawiam, jaki sklep wybrać? Ten czy ten? - mówi z lekkim przekąsem i półuśmiechem.

 

Inną osobą jest 23-letnia Karolina, obecnie pracownik jednego ze sklepów z markową odzieżą. - Co prawda studiuję jeszcze, ale wysyłałam już cv w różne miejsca i nikt się nie odezwał. Poza tym, przeraża mnie to, że wielu moich znajomych skończyło już szkoły i nadal albo nie mają pracy, albo pracują właśnie w sklepach czy innych miejscach tego typu - dorzuca.

 

Czy jest na to jakaś rada? Ktoś może powiedzieć, że młodzi nie potrafią szukać pracy lub mają wygórowane wymagania. Wydaje się jednak, że ludzie, którzy wiele lat i mnóstwo pieniędzy poświęcili na naukę w nadziei, że to otworzy im drzwi do kariery, do lepszego jutra, spotykają się z brutalną rzeczywistością.

Ponieważ inne osoby, które wzięły udział w tym krótkim badaniu odpowiadały podobnie, nie wykazując entuzjazmu, postanowiłam spytać kilkoro gdańskich pracodawców z różnych branż, na co zwracają uwagę przy selekcji kandydatów. I co się okazało? Zarówno ci z branży odzieżowej, jak i marketingowej czy finansowej odpowiadają zgodnie, że „najważniejsze jest doświadczenie kandydata na takim samym stanowisku, bądź podobnym. Studia nie grają dużej roli, choć wiadomo, że w zależności od posady dobrze mieć wyższe wykształcenie - ale to sprawa drugorzędna”.

 

Jeden z prezesów dużej prywatnej firmy leasingowej, zapytany, jak to możliwe, że osoby, które skończyły więcej niż jeden fakultet, ze znajomością języków i innymi umiejętnościami, nie stanowią atrakcyjnego dla pracodawcy łupu, dostaję odpowiedź - I co z tego? Czy sądzi Pani, że są lepsi? Wyjątkowi? Nie. Jest mnóstwo takich osób, a doświadczenie decyduje o tym, kto jest atrakcyjny, a nie jakieś wykształcenie - odpowiedział.

 

Bez niezbędnego doświadczenia osoby szukające pracy mają niewielkie szanse spełnić swoje ambicje. Bo przecież praca jest. Bez większego trudu można znaleźć stanowisko jako sprzedawca (ogłoszenia na co drugim sklepie), magazynier, kasjer itp. Pytanie tylko, czy to jedyne, co mogą robić osoby wykształcone?

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto