Praca jest... w śmieciach

Zobacz także: Zamienimy śmieci w ciepło?

- Pierwszych dziesięć osób już przyszło do pracy, odbywają obecnie szkolenia - mówi Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - Kolejne kilkadziesiąt osób zacznie pracę w przyszłym tygodniu.

Nowo zatrudnieni to przyszli pracownicy fizyczni i kadra zarządzająca obiektem sortowni odpadów zmieszanych. Sortownia oficjalnie zacznie działać na przełomie maja i czerwca tego roku, a praca w niej będzie miała charakter dwuzmianowy. Do tego czasu nowi pracownicy przejdą cykl szkoleń wymaganych do pracy na stanowiskach w sortowni.

Rekrutację pracowników zakład przeprowadził we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy. W tym roku do pracy w sortowni potrzeba będzie drugie tyle nowych pracowników.

- Przy ich rekrutacji prawdopodobnie ponownie nawiążemy współpracę z urzędem pracy - dodaje Głuszczak.

Dzięki sortowni możliwy będzie maksymalny odzysk odpadów surowcowych, jak: szkło bezbarwne, szkło kolorowe, makulatura, tworzywa sztuczne, metale żelazne i nieżelazne. W sortowni będzie możliwe również wydzielenie oraz doczyszczenie frakcji biodegradowalnej do kompostowania i frakcji wysokoenergetycznej, przeznaczonej jako wsad do instalacji termicznego przetwarzania odpadów.

W ramach modernizacji zakładu powstała także wspomniana kompostownia o rocznej zdolności przerobowej 40 tys. ton. Obejmuje kompostownię kontenerową KNEER, kompostownię tunelową, plac dojrzewania kompostu oraz segment jego uszlachetniania i dystrybucji. Do kompostowania będą kierowane odpady organiczne pochodzące z sortowni odpadów zmieszanych oraz odpady zielone i bio pochodzące od mieszkańców z dzielnic, gdzie funkcjonuje podział odpadów na suche i mokre. To nowoczesny i praktycznie bezobsługowy obiekt.

[Realizacja projektu "Modernizacja gospodarki odpadami komunalnymi w Gdańsku" zapewni kompleksowe rozwiązanie problemu gospodarki odpadami i spełnienie wszystkich norm ochrony środowiska, wymaganych w krajach Unii Europejskiej. Przyjęte w projekcie rozwiązania technologiczne uwzględniają najnowsze trendy i osiągnięcia techniki, nie powodując zagrożeń dla ludzi i środowiska. - Łącznie program inwestycyjny zrealizowany przez zakład warty jest prawie 300 mln zł - dodał Głuszczak. - Obecnie dobiegają prace wykończeniowe. Uruchomienie nowych inwestycji spowoduje, że hałda na wysypisku będzie znacznie wolniej przyrastać.