Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera teledysku "Powiedz mi" zespołu Nadah

Redakcja
Właśnie ujrzał światło dzienne, zapowiadany na łamach MMki, najnowszy teledysk zespołu Nadah do utworu "Powiedz mi". Klip kręcony był w Paryżu przez trójmiejskiego reżysera, Szymona Kołodziejczyka.

**- Był problem i to nie mały - tak zaczyna relacjonować wydarzenia z planu Tomek Kośmiński, gitarzysta zespołu. - W dniu, kiedy Szymon przyjechał, w ciężkim stanie trafiłem do szpitala. Miałem pobierane płyny rdzeniowo-mózgowe z kręgosłupa, więc nie mogłem się ruszać. Dlatego na planie teledysku ciągle leżę. Na plan byłem przywożony, gdy było wszystko gotowe. Byłem na bardzo silnych prochach, żeby to wytrzymać. Raz niestety nie dałem rady i padłem, aż wzywali karetkę. Na szczęście udało się mnie dobudzić i położyć do łóżka. Było ostro! - dodaje muzyk.

Takie spore poświęcenie wymusiły na artyście terminy. Właśnie na te dni był wynajęty dość kosztowny sprzęt i przekładanie terminów wiązałoby się ze sporymi stratami.

Teraz, kiedy już ze zdrowiem Tomka wszystko w porządku, wspomina on czas zdjęć z uśmiechem na ustach. Zapytany o cząstkę Trójmiasta w klipie, czyli samego Szymona Kołodziejczyka przyznaje, że jak go zobaczył "nie wydawał się profesjonalny".

Jednak z czasem zmienił zdanie.

- Jak już jest na planie i pracujemy to zmienia się całkowicie i zawodowo podchodzi do sprawy. Jest małym dyrektorem - opowiada zadowolony ze współpracy Tomek Kośmiński.

Wypowiadając się o Szymonie, artysta traktuje go jak przyjaciela i zapewnia, że "to nie ostatnia jego wizyta w Paryżu".

Następny teledysk zespołu Nadah już niebawem przy wydaniu nowej płyty, do której już trwają nagrania.

- Teraz to będzie coś o wiele bardziej profesjonalnego w sensie całej organizacji, środków, pomysłów, dyspozycji miejsc... to co zrobiliśmy teraz to była raczej zabawa - komentuje Tomek.

Premiera pierwszego krążka zespołu Nadah jest planowana jeszcze w tym roku. Najprawdopodobniej w listopadzie, choć artyści zastrzegają się, że termin może ulec zmianie. Na płycie znajdą się zarówno utwory z początku działalności zespołu jak i nagrane całkiem niedawno. Jaka będzie dokładnie? Sami wykonawcy są tego ciekawi i przyznają się, że dopiero się uczą.

- Nadah to trochę taki dynamit, ludzie szaleją zawsze, co nawet nas szokuje - mówi artysta. - Ludzie przechodzący obok pubu, w którym gramy, często wchodzą posłuchać i zostają. Słowiański rock to dla większości Francuzów nowość. We Francji nie ma dobrego rocka. Rock po polsku zdecydowanie lepiej brzmi. Na naszych koncertach zawsze kluby są pełne, a nawet przepełnione - nie kryje zadowolenia.

W drugiej połowie sierpnia zespół planuje trasę po Polsce.

- Będzie Pomorze - zapewniają. - Najprawdopodobniej Gdynia.

Ponadto Kwidzyn (rodzinne miasto Tomka), Łódź, Kraków, Pabianice...

Teledysk oceńcie sami:

Czytaj też:
Zapowiedź nowego teledysku zespołu Nadah

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto