Dotychczasowe i ogłoszone już wydarzenia w sopocko-gdańskiej hali są jedynie preludium do tego, co czeka nas w przyszłym roku. O tym ilu widzów przewinęło się już przez Ergo Arenę, jak układa się współpraca z Gdańskiem i Sopotem oraz wielu innych tematach rozmawiamy z Magdaleną Sekułą, prezes spółki Hala Gdańsk-Sopot sp. z o.o, która zarządza obiektem.
Niedługo minie rok od oficjalnego otwarcia hali. Jak pani wspomina te 12 miesięcy?
Magdalena Sekuła: Odczuwam dużą ulgę, że te trudne początki mamy za sobą i, że tyle udało nam się osiągnąć. Zorganizowaliśmy już duże koncerty i imprezy sportowe, więc mamy już doświadczenie, które będzie procentowało w przyszłości. Te 12 miesięcy nie były łatwe, ale wspominam je bardzo dobrze.
Które wydarzenie było dla was największym wyzwaniem?
Koncert Lady Gaga był dużym przedsięwzięciem, który wymagał od nas umiejętności logistycznych. Wówczas do Trójmiasta przyjechało 40 tirów, a pod dachem zamontowano ponad 70 ton sprzętu. Montaż trwał niecałe dwie doby, a już 4 godziny po koncercie ekipa artystki zdemontowała sprzęt. Imprezę koordynowało Live Nation, które ma doświadczenie w organizacji tak dużych eventów. Im więcej organizowaliśmy nowych imprez, tym było łatwiej. Nasza hala jest bardzo wszechstronna, możemy organizować zarówno duże imprezy sportowe, jak i koncerty czy gale.
Czy Pani zdaniem Ergo Arena ma dużą konkurencję w Polsce?
Nasza hala jest jedną z najnowocześniejszych, ale są oczywiście także inne nowoczesne obiekty, chociażby areny w Łodzi czy w Katowicach. Aglomeracja trójmiejska nie jest tak liczna, jak np. warszawsko-łódzka, ale naszym dużym atutem jest właśnie ta wszechstronność, o której wspominałam. Na samym początku prac nad halą, gdy tworzony był jej projekt, nasi inżynierowie musieli jeździć po innych krajach i podpatrywać tamtejsze rozwiązania, bo takiej hali, jaką my chcieliśmy wybudować w Polsce nie było. Pani Renata Czajkowska, inżynier projektu, jeździła do rożnych miast i zbierała najciekawsze rozwiązania. Tak powstał projekt Ergo Areny.
Choć hala spełnia wszystkie wymogi, problemem jest wciąż droga dojazdowa do obiektu.
- My niestety nie mamy na to wpływu, ale wyczekujemy jej pilnie. Za kilka dni gotowe będzie rondo, ul. Łokietka będzie udostępniona na przełomie lipca i sierpnia. Na pozostałą część będziemy musieli poczekać do 2012 roku. My także nie możemy się doczekać zakończenia tej inwestycji.
Hala leży na granicy Gdańska i Sopotu, ma dwóch gospodarzy. Jak układa się współpraca pomiędzy wami?
Tak, ja mam dwóch szefów, ale o dziwo nie narzekam (śmiech). Równowaga jest zachowana, miasta mają po 50 proc. udziałów. Są imprezy, których gospodarzem jest Sopot, są też takie które organizuje Gdańsk. Wiele jest wydarzeń, na które przyjeżdżają osoby z całej Polski. Myślę, że obie strony są bardzo zadowolone. Dotychczas współpraca układa się bardzo dobrze.
Mimo, że hala jest otwarta niemal od roku, umowę z operatorem gastronomii podpisano dopiero przed kilkoma dniami.
Tak, ale takie umowy uzgadnia się przez długi czas. Bardzo się cieszę, że spośród kilku poważnych kontrahentów, wybrano firmę z Gdańska. Umowa z Classic Restaurant Polska zacznie obowiązywać od czerwca. Spółka będzie miała przez 9 lat wyłączność na prowadzenie gastronomii w hali, zarówno w pubach, strefach VIP, jak kioskach gastronomicznych.
Przed rozpoczęciem działalności hali bardzo wiele mówiło się też o podpisaniu umowy z operatorem hali, który miał zapełnić obiekt gwiazdami. Dlaczego nie doszło do podpisania umowy z SMG?
Oferta nie była dla nas atrakcyjna finansowo. Operator był potrzebny, aby wiedzieć, jak szukać imprez, jak je zorganizować. Z dzisiejszego punktu widzenia jestem przekonana, że była to dobra decyzja. Udało nam się pozyskać bez ich pomocy, chociażby Lady Gaga, hala zarabia na siebie. Jesteśmy w stanie sobie sami poradzić.
Czy koncert Lady Gagi był dla was najbardziej dochodowym przedsięwzięciem?
Takie duże koncerty zawsze są bardzo dochodowe i chcielibyśmy, aby jak najwięcej tego typu imprez odbywało się w Ergo Arenie. W przypadku koncertu Lady Gagi była to znacząca kwota. Największy przychód hala osiąga właśnie z tak dużych koncertów i imprez targowych.
Ile osób odwiedziło halę od momentu otwarcia?
Do końca kwietnia odwiedziło nas ponad 200 tys. widzów. Część z nich to fani z różnych stron Polski, którzy przyjechali zobaczyć swoich ulubionych artystów, ale spora część to fani trójmiejskich drużyn, co mnie oczywiście bardzo cieszy. Badania pokazały, że na mecze sopockich drużyn sportowych przychodzi znacznie więcej gdańszczan niż w poprzednich sezonach.
Czy w następnym sezonie Ergo Arena będzie gościła drużyny siatkarskie i koszykarskie z Sopotu i Gdańska?
Mamy taką nadzieję. Umowy nie zostały jeszcze podpisane, ale rozmowy są bardzo zaawansowane. Bardzo nam zależy, aby trójmiejskie drużyny nadal u nas rozgrywały swoje mecze. Dzięki temu hala żyje. Poza tym drużyny prezentują bardzo dobry poziom sportowy. Siatkarki Atomu Trefla w przyszły sezonie zadebiutują w prestiżowych rozgrywkach Europejskiej Ligi Mistrzyń. a my tylko się z tego cieszymy.
W tym roku finał Plus Ligi Kobiet prawdopodobnie nie odbędzie się w Ergo Arenie ze względu na wcześniej zaplanowany Festiwal TopTrendy. Festiwal został przeniesiony do hali, bowiem trwa remont Opery Leśnej. Czy jest szansa, że impreza powróci do Ergo Areny w przyszłym roku?
To będzie zależało od Telewizji Polsat, która jest organizatorem wydarzenia. Bardzo byśmy sobie życzyli, aby festiwal do nas powrócił, aczkolwiek będziemy mieć dużą konkurencję w postaci wyremontowanej Opery Leśnej. Zobaczymy, jaka będzie decyzja Polsatu.
Kolejną dużą imprezą, która niebawem zawita do Ergo Areny będą finały Ligi Światowej. Prezes PZPS Mirosław Przedpełski kilkakrotnie podkreślał, że sopocko-gdańska hala jest idealna do rozgrywania meczów siatkówki. Czy zatem możemy liczyć, że w przyszłości polskie reprezentacje siatkówki będą często gościły w Trójmieście?
Myślę, że jest na to duża szansa. Chcielibyśmy co roku gościć Ligę Światową, czynimy starania, aby być areną zmagań podczas siatkarskiego mundialu w 2014 roku. Polska wraz z Danią organizuje w 2013 roku Mistrzostwa Europy siatkarzy. Jedną z dwóch polskich hal gdzie rozgrywany będzie zostanie turniej będzie ERGO ARENA. Chcemy by jesienią w naszej hali odbył się mecz towarzyski reprezentacji Polski i Niemiec w piłce ręcznej.
A co z koncertami? Czy doczekamy się w najbliższym czasie występu porównywalnego z tym, który dała Lady Gaga?
Rynek w Polsce jest wciąż ograniczony. Dwa koncerty gwiazdy w dużych halach jest w Polsce wciąż jeszcze nieopłacalny, ale to się niebawem zmieni. Shakira i Rihanna wystąpią w Łodzi, ale my mamy nadzieję na pewno w tym roku na jeden duży koncert, a być może dwa. Przyszły rok zapowiada się naprawdę bardzo dobrze, ale żadnych szczegółów podać nie mogę. Myślę, że gdy ogłosimy kolejne gwiazdy, nikt nie będzie narzekał.
Czytaj też:
- WWE w Ergo Arena: Wrestling w Święto Niepodległości
- Ergo Arena najlepszym obiektem sportowym w Polsce
- Ergo Arena: Rajd Lotos Baltic Cup za 10 dni, w maju walka Pudziana
- Lady Gaga w Trójmieście: 30 ciężarówek sprzętu na największe światowe show
- Lady Gaga dała czadu w Ergo Arena
dodaj artykuł
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
