Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz spotkał się z mieszkańcami Przymorza [ZDJĘCIA]

Martyna Misiewicz
Blisko 200 mieszkańców Przymorza Małego przyszło na środowe spotkanie z Prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem, w ramach cyklu - „Mój dom, moja dzielnica, moje miasto”.

Mieszkańcy dzielnicy Przymorze Małe głównie zaniepojeni byli złym stanem dróg i chodników, szczególnie w najbliższym otoczeniu ich domów. Uwagę władz miasta zwrócili też na plan zagospodarowania przestrzennego dzielnicy i bezpieczeństwa, a w tym monitoringu. Uczestnicy spotkania tradycyjnie obejrzeli wyniki sondy telewizyjnej przeprowadzonej na temat ich dzielnicy. Osoby, które wzięły udział w sondzie w większości wyraziły pozytywne opinie o dzielnicy.

Zobacz relacje z innych spotkań prezydenta Adamowicza z mieszkańcami

Następnie prezydent przedstawił prezentację dotyczącą inwestycji, które są już zakończone lub są w trakcie realizacji na terenie Gdańska. Po wstępie, nadszedł czas na pytania mieszkańców, które zazwyczaj wywołują najwięcej emocji.

Uchwała śmieciowa wywołuje emocje

Jeszcze mikrofon nie trafił do pierwszej osoby a już było słychać pytania z głębi sali. Jedno z pytań mieszkanki dotyczyło głośnego tematu - uchwały śmieciowej, która wejdzie w życie już w lipcu. Odpowiedzi udzielił Maciej Lisicki, zastępca prezydenta ds. polityki komunalnej. Mieszkańcom nie podoba się sposób naliczania opłaty za śmieci. Z sali było słychać dźwięki oburzenia i słowa - nieprawda! Niektórzy z lokatorów zaczęli opuszczać spotkanie z prezydentem, kręcąc przy tym głową z niezadowolenia.

Mieszkańcy uważają, że najsprawiedliwszą metodą byłoby naliczanie opłat za śmieci - wagowo, ile wyprodukowałem, tyle zapłaciłem.

- Do tej pory w Polsce była taka metoda i źle na tym wyszliśmy. Niektórzy nieuczciwy lokatorzy nie chcieli w ogóle płacić za śmieci i wyrzucali je do lasów czy podrzucali komuś innemu. Ta metoda w naszym kraju się nie sprawdziła - podsumował Maciej Lisicki.

Inwestycje na Przymorzu

Kolejne pytanie dotyczyło planów zagospodarowania przestrzennego. Lokatorzy poinformowali prezydenta Adamowicza, że od kilku lat proszą miasto o utworzenie kilku dodatkowych przejść dla pieszych, a w zamian słyszy się tylko o sprzedaży działek w dzielnicy. Odpowiedzi udzieli prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

- Dzięki inwestorom, którzy chcą rozwijać się w naszym mieście otrzymujemy dzięki temu pieniądze na inne ważne inwestycje, nie należy o tym zapominać - stwierdził prezydent.

Na spotkaniu pojawiło się też Stowarzyszenie Mam z Przymorza. - Jestem mamą trójki dzieci. Chciałam zapytać czy są przewidziane jakieś inwestycje dla dzieci, chodzi mi o place zabaw, których jest u nas stosunkowo mało. Odpowiedzi znów udzielił prezydent Adamowicz. - Macie tak blisko Park Reagana.

Te słowa wywołały jedynie śmiech na sali. Jeden z mieszkańców stwierdził: - Zaspa ma też morze, a do tego mają dużo zieleni, my też tak chcemy!

Prezydent namawiał do utworzenia grupy inicjatywnej, która stworzy projekt o zagospodarowaniu przestrzennym skierowanym dla dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto