Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent spotkał się z repatriantami

Dawid Majer
Dawid Majer
Dziś Paweł Adamowicz spotkał się z Natalią i Igorem Rusin, rodziną która przyjechała do Gdańska z Kazachstanu. Przy wspólnym stole raczyli się razem potrawami z kraju byłego ZSRR.

- Takie odwiedziny powinny stać się naszą tradycją. – powiedział na tuż po wejściu do ich domu w Oliwie Paweł Adamowicz. – Zgodnie z właściwą obywatelską postawą chcemy ciepło witać w naszym mieście rodaków, których zawierucha historii skazała na wygnanie z ojczyzny. W mojej rodzinie też był taki przypadek, w Kazachstanie przez długi okres czasu przebywała moja babcia. – dodał

Państwo Rusin nie kryli zadowolenia. Po otrzymaniu od prezydenta symbolicznych upominków zaprosili go do stołu. Poczęstunkiem były tradycyjne dla kuchni kazachskiej pierogi z baraniną oraz wódką.

Państwo Rusin do niedawna mieszkali w małej miejscowości Kostanaj. Znajduje się ona w obwodzie czelabińskim w Kazachstanie. Po 7 latach starań o repatriację w październiku 2007 roku zostali gdańszczanami. W czerwcu dołączy do nich 18-letnia córka, która zamierza rozpocząć tutaj studia. Najchętniej psychologię. W mieszkaniu obecny był też ojciec Natalii Rusin.

To już 16 rodzina z dalekiego kraju byłego ZSRR, która zamieszkała u nas w ramach programu repatriacyjnego.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto