Jeśli zaatakowali z nożem, najprawdopodobniej trafią za kratki. Jeśli bez, może się skończyć na wyroku w zawieszeniu. Od ośmiu miesięcy na decyzję czekają w areszcie śledczym. Takich spraw w sądzie jest pełno, w tej jednak na ławie oskarżonych zasiada chłopak ze znanej rodziny prawniczej, a pokrzywdzonym jest Kuba Stępniak, jego kolega ze szkoły, znany organizator imprez charytatywnych.
Według Adriana P. i Łukasza P. do napadu na Kubę namówił ich Mateusz Cz.-S. Według niego, "wystawił" im "leszcza", żeby być dobrym kolegą. Do rabunku doszło tuż przy liceum, do którego chodzili Kuba i Mateusz.
Na wczorajszej rozprawie zeznawały nauczycielki Kuby i Mateusza. Przedstawiły ich jako uczniów niesprawiających kłopotów wychowawczych. Jedna z nich zauważyła jednak, że Stępniak bywał źle traktowany przez innych nauczycieli, koledzy jednak na ogół go akceptowali.
Ale właśnie niechęć Mateusza Cz.-S. do Kuby miała spowodować, że namówił kolegów do napadu. Doszło do niego w październiku ub. roku. Według ofiary napastnicy posługiwali się nożami. Oskarżeni przyznają, że napadli na Kubę, ale twierdzą, że nie użyli noży. Zaprzeczają także, że stoją na innym napadem na Stępniaka - z kwietnia 2003 roku.
- Media przedstawiają tylko wersję Kuby Stępniaka - żali się Aleksandra Zgrabczyńska, siostra Łukasza P. - A mój brat od ośmiu miesięcy siedzi w więzieniu. Zrobił głupią rzecz, ale nikogo nie skrzywdził. Gdyby nie to, że Stępniak zmyśla o nożu, brat na pewno nie trafiłby za kratki.
Kwestia noża mogła mieć wpływ na zastosowanie aresztu wobec oskarżonych. Może być jednak jeszcze ważniejsza przy wyznaczaniu kary.
- Napad bez noża to minimum dwa lata więzienia, a z nożem są to przynajmniej trzy lata - tłumaczy Jerzy Luranc, obrońca Łukasza P. - A trzech lat nie można już wymierzyć w zawieszeniu.
- Są przepisy, które umożliwiają obniżenie kary poniżej minimum - podpowiada rozwiązanie pełnomocnik Stępniaka, Adam Kiczka. - A nam zależy na takim wyroku, po którym oskarżeni będą mogli wyjść na wolność. Kuba już im przebaczył.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?