Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projekt zamknięcia hałdy już gotowy - koniec składowiska za 776 dni

Agata Cymanowska
Spotkanie w sprawie likwidacji hałdy fosfogipsów.
Spotkanie w sprawie likwidacji hałdy fosfogipsów.
Zabezpieczenie składowiska fosfogipsów w Wiślince pod kątem właściwości statycznych oraz unieszkodliwienie odcieków do wód podziemnych i powierzchniowych to najważniejsze zadania Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych ...

Zabezpieczenie składowiska fosfogipsów w Wiślince pod kątem właściwości statycznych oraz unieszkodliwienie odcieków do wód podziemnych i powierzchniowych to najważniejsze zadania Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory" na najbliższe dwa lata.

Podczas wczorajszej konferencji z udziałem lokalnych władz, naukowców, przedstawicieli organizacji społeczno-ekologicznych oraz mieszkańców Wiślinki, zakład przedstawił przygotowany przez naukowców projekt techniczny zamknięcia hałdy .

Zgodnie z założeniami projektu do prac na składowisku w latach 2008-2009 potrzeba będzie jeszcze od 500 do 625 tys. ton świeżego fosfogipsu. Oznacza to, że codzienne na hałdę pływać będzie jedna barka z odpadami.

- Niepokoi nas tak duża ilość fosfogipsu, bo oznacza to, że Fosfory wyprodukują przez te dwa lata tyle odpadów, co w ciągu kilku lat - podkreśla Łukasz Supergan z Greenpeace.

Teraz rozpocznie się etap społecznych konsultacji. Do końca miesiąca można składać uwagi do projektu. Decyzja wojewody ma zapaść w okolicach grudnia.

- Bez akceptacji społecznej nie można podejmować tak poważnych działań - mówi Hanna Dzikowska, z-ca dyrektora Wydziału Środowiska i Rolnictwa Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.

Urzędnicy wojewody zapewniają, że chcą poznać również opinię innych ośrodków naukowych w kraju.

- Jakie to konsultacje, kiedy Fosfory odmówiły nam zapoznania się ze szczegółowym projektem i wynikami badań - oburza się Monika Orzechowska z Nieformalnej Grupy Inicjatywnej "Fosfi". - To, co nam przedstawiono to znowu jedynie ogólny zarys.

Koszty zamykania składowiska w całości ponoszą Fosfory. Mają one wynieść ok. 8-10 mln zł, ale istnieją obawy, że mogą być znacznie wyższe.

- Odbije się to na pracownikach, bo nie będzie funduszy na podwyżki dla nich - zapowiada Wiesław Hałucha, prezes Fosforów. - W zakresie produkcji i zatrudnienia zachowamy jednak status quo.

W zakładzie pracuje 350 pracowników oraz 100 z zewnątrz.

- Już teraz odczuwamy koszty zamykania hałdy, bo świat idzie do przodu, a nasze pensje stoją w miejscu - żali się jeden z pracowników. - Do tego w przyszłym roku surowce wykorzystywane do produkcji nawozów mają podrożeć o sto procent.

Inaczej patrzą na to niektórzy mieszkańcy Wiślinki.

- Cieszymy się, że hałda jest w końcu zamykana i że projekt opracowały autorytety naukowe - mówi Wojciech Olejniczak, mieszkaniec Wiślinki.

Przypomnijmy, że o budzącej kontrowersje, istniejącej ponad 40 lat hałdzie, po raz kolejny zrobiło się głośno na początku tego roku, kiedy wykryto m.in. przecieki ze składowiska do Martwej Wisły. Na wiosnę Fosfory nie uzyskały już pozwolenia zintegrowanego na funkcjonowanie składowiska. Decyzją wojewody i zgodnie z dyrektywami unijnymi dotyczącymi składowisk odpadów, ma ono zostać formalnie zamknięte do końca 2009 roku. Nie oznacza to jednak zakończenia prac rekultywacyjnych i nawet trzydziestoletniego monitoringu.

Do 30 listopada można składać uwagi do projektu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto