MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prokom silniejszy od Idei

Maciej Polny
Z piłką Dragan Markovic.
Z piłką Dragan Markovic.
Sopocki Prokom Trefl jest silniejszy niż zespół Idei Śląsk, z którym graliśmy. To dla mnie najpoważniejszy kandydat do złota - stwierdził po meczu trener Komfortu, Jerzy Binkowski.

Sopocki Prokom Trefl jest silniejszy niż zespół Idei Śląsk, z którym graliśmy. To dla mnie najpoważniejszy kandydat do złota - stwierdził po meczu trener Komfortu, Jerzy Binkowski. W Sopocie Prokom Trefl zwyciężył 84:59 (28:16, 15:14, 22:20, 19:9). Poczynanion zawodników przyglądał się trener reprezentacji Polski, Dariusz Szczubiał.

W Prokomie po raz pierwszy od lutego br. zagrał po kontuzji środkowy, Joseph McNaull, serdecznie przywitany przez kibiców. Podobnie zresztą jak center Komfortu, grający niegdyś w Sopocie, Rafał Bigus.
Goście przyjechali bez leczącego uraz Darnikowskiego, ale już z Amerykanem Turnerem. O zwycięstwie mogli tylko pomarzyć. Potwierdziła to pierwsza kwarta, w której 12 pkt zdobył Goran Jagodnik, a miejscowi prowadzili nawet 25:8.

Kiedy w trzeciej odsłonie meczu "trójką" popisał się Shawn Respert, Komfort przegrywał już tylko 35:45. Po chwili nawet 38:47. Sytuacja wróciła do normy po zejściu Żidka i ponownym pojawieniu się McNaulla. Zdobył on ważne cztery punkty. Kiedy zrobiło się 62:46 dla Prokomu Trefl, trener gości spasował i szansę gry otrzymała młodzież.

PROKOM: Vranković 18 (2 razy za 3 pkt), Jagodnik 18 (1), Żidek 10 (1), Masiulis 3, Barry 3 - Jankowski 9, Marković 9 (1), McNaull 6, Krzykała 6, Maskoliunas 2.

KOMFORT: Resper 15 (3), Bigus 15, Turner 7, Robak, 2, Morkowski - Jarosevicius 9, Soczewski 6, Nizioł 5 (1), Wiliński, Piechucki.

Sędziowali: Dariusz Szczerba (Wrocław) i Robert Aleksandrowicz (Lublin). Widzów 1300.

Eugeniusz Kijewski

trener Prokomu Trefl

- Chciałem, aby wszyscy sobie pograli. Może dlatego nasza gra nie była płynna i chwilami brzydka. Powrócił do zespołu McNaull, ale upłynie jeszcze trochę czasu zanim odzyska siły i znajdzie większe zrozumienie z kolegami. Jeśli chodzi o Żidka to nie trenował dwa dni z powodu zatrucia. Może dlatego nie zaliczył udanego występu.

Tabela

1. Idea

3. Anwil

3. Prokom Trefl

4. MKS Pruszków

5. Polonia

6. Stal

7. Noteć

8. Start

9. Azoty

10. Legia

11. Czarni

12. Komfort

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto