Prokuratura zajmie się Polpharmą?

Gdańska prokuratura zbada czy podczas prywatyzacji starogardzkiej Polpharmy doszło do przestępstwa. Takie podejrzenia ma minister skarbu, który złożył zawiadomienie do organów śledczych.

Prokuratura i resort skarbu na razie nie ujawniają szczegółów sprawy.
- Kontrolujący podczas badania stwierdzili nieprawidłowości w postępowaniu prywatyzacyjnym - powiedział Krzysztof Trynka, rzecznik prasowy gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej. - Obecnie prokuratorzy badają, czy istnieją podstawy do wszczęcia śledztwa. Decyzja zapadnie w ciągu kilku dni i do tego czasu nie mogę udzielić więcej informacji.
Specjalny zespół w Ministerstwie Skarbu badał największe prywatyzacje od 1989 roku. Nieoficjalne informacje mówią, że kontrolerzy stwierdzili, iż podczas prywatyzacji zaniżona została wycena Polpharmy. Zaginąć miała także część dokumentacji dotyczącej wyboru firm doradzających przy prywatyzacji.
Jerzy Starak, właściciel Polpharmy, w przesłanym redakcji "Wprost" (tygodnik pierwszy poinformował o zawiadomieniu wysłanym do prokuratury) oświadczeniu napisał, że według jego wiedzy prywatyzacja Polpharmy odbywała się w pełnej zgodności z przepisami prawa, które w żadnej mierze nie były naruszone.
Polpharma została sprywatyzowana w lipcu 2000 r., za Emila Wąsacza, ówczesnego szefa resortu skarbu. Konsorcjum Spectra Management i Prokom Investments zakupiło od Skarbu Państwa 52,5 proc. akcji Polpharmy za 231 mln zł. Większość z nich (42,5 proc.) trafiła do Spectry należącej do Jerzego Staraka. Wcześniej w konsorcjum były także Warta i Polsat, ale wycofały się.
Proces prywatyzacji firmy ślimaczył się przez pięć lat. Pod koniec 1995 państwowa firma przekształcona została w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. Dwa lata później resort skarbu wyłonił konsorcjum Polska Chemia SA, które miało przejąć zakład. W jego skład weszły Chemia Polska, Ciech i Big Bank Gdański. Do transakcji jednak nie doszło, ponieważ z przejęcia Polpharmy zrezygnowały Ciech i Big Bank Gdański. Przeciągającym się procesem prywatyzacji zainteresował się wówczas nawet marszałek Sejmu Maciej Płażyński.
Resort ponownie ogłosił przetarg, do którego stanęły dwa konsorcja. Pierwsze stworzyły TUiR Warta, Polsat, Spectra Management i Prokom Investments. W składzie drugiego znalazły się Ciech i Pharmacia&Upjoh. Osobną ofertę złożyła słowacka Slovakofarma. Ostatecznie wybrane zostało konsorcjum Spectry i Prokomu. Obecnie wszystkie akcje starogardzkiej firmy należą do spółki Spectra Management.

Farmaceutyczne imperium
Jerzy Starak jest jednym z najbogatszych Polaków. W ubiegłorocznym rankingu tygodnika „Wprost“ zajął 14 miejsce, z majątkiem oszacowanym na ponad 1 mld zł. Poprzez spółkę Spectra posiada 100 proc. akcji Polpharmy. Do Polpharmy z kolei należy 98 proc. akcji Medany Pharma Terpol Group SA oraz 90 proc. akcji Herbapolu Lublin. Do spółek grupy należą także m.in. zakłady tłuszczowe w Brzegu oraz Zakłady Przemysłu Tłuszczowego Warszawa SA.a