aktualizacja, godz. 13:30
Manifestacja została zakończona. Protestujący w spokoju rozeszli się do podstawionych przy hali autobusów, a wcześniej złożyli na ręce przedstawiciela Energi petycję. Domagają się w niej rozmów na temat restrukturyzacji grupy i ograniczenia wypływania środków finansowych przez zatrudnianie zewnętrznych firm oraz utrzymania miejsc pracy.
aktualizacja, godz. 12:45
Manifestacja doszła już na plac przed Halą Olivia. Powoli udrażniana jest al. Grunwaldzka. Ruch za chwilę powinien odbywać się płynnie. Związkowcy czytają treść petycji do Zarządu Energi.
Aktualizacja godz. 12:00
Kolumna przechodzi skrzyżowaniem z Trasą Słowackiego. Ruch odbywa się jedynie wiaduktem. Jak informuje nasz reporter, podczas przemarszu odpalono kilka rac, ale atmosfera jest raczej spokojna.
Na trasie pochodu pojawił się mężczyzna z transparentem "Szacunek dla wszystkich - malców i starców". Manifestujący nagrodzili go brawami.
Organizatorzy manifestu kilkakrotnie powtarzali już, że przepraszają gdańszczan za zakłócenia w ruchu. - Nie mogliśmy inaczej - dodają. W manifestacji bierze udział około 700 osób. Policja kieruje ruchem, ale w wielu miejscach tworzą się korki. Jadący za pochodem stoją już od Zieleniaka.
Aktualizacja godz. 11:30
Manifestujący minęli skrzyżowanie ul. Miszewskiego i ul. Do Studzienki we Wrzeszczu. Samochody, które jadą za kolumną protestujących, stoją w korku, który ciągnie się aż do Błędnika. Korki tworzą się także na ul. Hallera i Klinicznej. Ruch pasami w stronę centrum Gdańska odbywa się bez większych zakłóceń. Ruch tramwajowy działa normalnie.
Policja zablokowała wjazd w ul. Grunwaldzką w kierunku Sopotu, na wysokości ul. Miszewskiego. Samochody muszą skręcać w ul. Do Studzienki lub Miszewskiego. Ruch zostanie wznowiony, kiedy demonstrujący dojdą do skrzyżowania z Wojska Polskiego.
Aktualizacja godz. 11.00
Podczas manifestacji jednego z pikietujących potrąciła karetka pogotowia.
- Ten samochód przypadkowo znalazł się w tym rejonie, nie należał do zabezpieczenia manifestacji - mówi podkomisarz Maciej Stęplewski z Biura prasowego KWP w Gdańsku. - W trakcie cofania karetka potrąciła mężczyznę. Udzielono mu pierwszej pomocy i został odwieziony do szpitala. Z posiadanych informacji wynika, że nie ma zagrożenia życia.
Kierowca karetki został sprawdzony przez policję, był trzeźwy.(gp)
Aktualizacja czwartek, godz. 10
Związkowcy i pracownicy Energi zebrali się przed siedzibą spółki przy ul. Reja. - Liderzy związkowi sprzeciwiają się koniecznym zmianom, związanym z ograniczeniem wydatków - mówi Mirosław Czapiewski z Zarządu Energi. - Jesteśmy otwarci na spotkanie z przedstawicielami związkowców. Jeśli chcą przekazać list otwarty, mogą przyjść i zrobić to tutaj, nie blokując ulic Trójmiasta.
Czytaj naszą relację NA ŻYWO z protestu pracowników Energi w Gdańsku >>>
***
W czwartek po godz. 10 rano manifestacja Organizacji Związkowych Grupy Kapitałowej Energa wyruszy sprzed siedziby spółki przy ul. Reja. Demonstranci przejdą ulicami Marynarki Polskiej, Kliniczną, al. Hallera, ul. Konarskiego, al. Grunwaldzką aż na parking obok hali Olivia. W biurowcu Olivia Gate mieści się zarząd spółki, przed budynkiem przewidziana jest pikieta.
Utrudnienia w ruchu potrwać mogą do godz. 16. Organizator szacuje, że w manifestacji weźmie udział 2,5 tys. osób. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku, których aż 1,1 tys. będzie "obsługiwać" demonstrację zapewniają, że zadbają, by nie doszło do zakłócenia ładu i porządku publicznego.
- W związku z tym zgromadzeniem publicznym, należy spodziewać się utrudnień w ruchu drogowym, łącznie z czasowym zamknięciem wymienionych ulic. Policjanci po przejściu grupy osób, będą otwierać zamknięte ulice, ale apelujemy do kierowców, żeby w miarę możliwości omijali ten rejon Gdańska i korzystali z objazdów - tłumaczy st.sierż. Michał Sienkiewicz z KWP.
Utrudniona będą także w kursowaniu komunikacji miejskiej.
- W rejonie ul. Marynarki Polskiej i na całej al. Grunwaldzkiej, od godz. 10 do około godz. 17 wystąpić zmiany tras linii autobusowych i tramwajowych oraz duże opóźnienia. Operacyjne zmiany tras będą komunikowane na bieżąco na naszej stronie internetowej www.ztm.gda.pl - zapowiada Sebastian Zomkowski, dyrektor ZTM ds. przewozów.
- Związki zawodowe przedstawiły projekt porozumienia, którego celem jest zabezpieczenie interesów przejętych i przejmowanych pracowników w procesach restrukturyzacji - piszą na swojej stronie związkowcy z Energi. - Niestety strona pracodawców nie odniosła się do wysuniętych postulatów i nie podjęła rozmów w celu ich realizacji, wprost przeciwnie, unika spotkań, uchyla się od rokowań i jednocześnie zwalnia pracowników - grzmią członkowie "Solidarności" i ogłaszają że w związku z tym swoje niezadowolenie "przeciwko antyspołecznym działaniom pracodawców Grupy Energa" wyrażą na ulicach.
- Wszelkie działania restrukturyzacyjne realizowane były i są w ramach obowiązującego w Polsce prawa oraz w poszanowaniu przyjętej w Grupie Energa Umowy Społecznej, gwarantującej pracownikom zatrudnienie do 2017 r. Poza umową, która zabezpiecza prawa i interesy pracownicze, najlepszym gwarantem miejsc pracy są inwestycje i zmiany przystosowujące Grupę do potrzeb zmieniającego się rynku i oczekiwań klientów - tłumaczy Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Energi.
To pierwsza udana, ale już druga w czerwcu próba zorganizowania manifestacji. Wcześniej zakazał jej gdański magistrat.
Czytaj więcej>>>
Protest pracowników Energi - sprawdź, co pisaliśmy na ten temat!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
