Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest w Gdańsku. „Nie dla Rzeczpospolitej Myśliwskiej!”. Chcą zmian w prawie myśliwskim [wideo, zdjęcia]

wie
Protest w Gdańsku [19.01.2018]. Około 200 uczestników domagało się zmian w przyjętym w grudniu prawie myśliwskim
Protest w Gdańsku [19.01.2018]. Około 200 uczestników domagało się zmian w przyjętym w grudniu prawie myśliwskim Karolina Misztal
W piątek 19.01.2018 r. w centrum Gdańska odbyła się demonstracja „Nie dla Rzeczpospolitej Myśliwskiej!”. Około 200 uczestników domagało się zmian w przyjętym w grudniu prawie myśliwskim.

- Prawo łowieckie zostało totalnie przystosowane pod lobby myśliwych. Myśliwych w Polsce jest około 120 tysięcy, czyli to bardzo nieliczna grupa, która jest teraz bardzo uprzywilejowana i pod którą poprawiono kilka ustaw nowelizując Prawo łowieckie. Dzisiaj protestuje też Lublin, w minionych dniach protestowała też Warszawa, Kraków, Łódź, Poznań i jeszcze kilka miast – mówił do zebranych Radek Sawicki z koalicji „Niech żyją”. Jak podkreślił petycję dotyczącą ograniczeń w polowaniach podpisało w internecie 2,7 milionów osób.

Czytaj więcej na temat

Demonstracja zgromadziła około 200 osób. Towarzyszyły jej transparenty z napisami m.in.: „Lasy nie dla kasy”, „Myśliwi to mordercy”, „Stop polowaniu w parkach narodowych”. Zagrała samba uliczna.

[wideo: Karolina Misztal]

„Prawo myśliwego stało się w Polsce nadrzędne wobec prawa nas wszystkich do swobodnego korzystania z lasów, łąk i pól oraz należytej ochrony dziedzictwa przyrodniczego”- pisali jeszcze przed demonstracją przeciwnicy dokumentu i organizatorzy demonstracji w Gdańsku. Do parlamentarzystów kierowali zaś 12-punktową listę postulatów.

Lista postulatów organizatorów demonstracji:

1. Ochrona konstytucyjnego prawa własności - możliwość skutecznego wyłączania prywatnej ziemi spod reżimu polowań bez konieczności uzasadniania tego przed sądem.

2. Wprowadzenie obowiązku informowania o planowanych polowaniach w publicznie dostępnej elektronicznej książce ewidencji polowań.

3. Zwiększenie minimalnej odległości polowań od zabudowań mieszkalnych ze 100 metrów do 500 metrów, ze względu na bezpieczeństwo ludzi.

4. Wprowadzenie obowiązku regularnych badań: psychologicznych, psychiatrycznych i okulistycznych dla myśliwych.

5. Wprowadzenie zakazu polowania w obecności dzieci do 16 roku życia.

6. Wykreślenie „kultywowania tradycji łowieckich” jako przesłanki do ustalania listy gatunków łownych.

7. Wprowadzenie obowiązkowych badań wpływu polowań na przyrodę.

8. Włączenie strony społecznej do procedury zatwierdzania planów łowieckich.

9. Wprowadzenie całkowitego zakazu dokarmiania dzikich zwierząt w celu m.in. skutecznego przeciwdziałania epidemii ASF [afrykański pomór świń - dop. red.].

10. Wprowadzenie zakazu używania toksycznej dla ludzi i środowiska amunicji ołowianej.

11. Wprowadzenie zakazu wykorzystywania żywych zwierząt w szkoleniu i sprawdzianach ptaków łowczych i psów myśliwskich.

12. Wprowadzenie generalnego zakazu polowań zbiorowych ze względu na ich wyjątkowo szkodliwe oddziaływania na przyrodę, w tym na wiele gatunków chronionych.

Nowa ustawa Prawo łowieckie. Co wprowadziła?

Uzasadnieniem kontrowersyjnej - w grudniu przyjętej przez parlament i podpisanej przez prezydenta - ustawy Prawo łowieckie jest zwalczanie afrykańskiego pomoru świń. W praktyce dokument wprowadził m.in. karę grzywny za umyślne utrudnianie lub blokowanie polowania oraz zezwolenie na odstrzał zwierząt w rezerwatach przyrody czy parkach narodowych (decydujący głos w tej sprawie będzie miał Polski Związek Łowiecki).

Minister środowiska: niezbędne są poprawki

Tymczasem resort środowiska przekonuje z kolei, że jest otwarty na propozycje i nie wyklucza kolejnych zmian w przepisach.

- W kwestii prawa łowieckiego istnieje wiele różnych, często sprzecznych interesów. Dlatego do dzisiejszej dyskusji zaprosiłem m.in. ekologów, rolników i leśników, abyśmy mogli wzajemnie wymienić się argumentami - przekonywał również w piątek na wcześniejszym spotkaniu z przedstawicielami organizacji ekologicznych, rolników, leśników i myśliwych minister środowiska Henryk Kowalczyk, który zastrzegł, że chce by w pracach nad regulacjami uczestniczyło jak najwięcej specjalistów z różnych dziedzin”. Stwierdził, że w Prawie łowieckim niezbędne są poprawki, nie precyzując jednak co ma na myśli.

Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]

Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji

Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania

Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu

Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto