Paweł S. opiekował się domem i samochodem znajomego podczas jego pobytu za granicą. 18 marca ktoś jednak ukradł z garażu mercedesa powierzonego gdynianinowi. Mężczyzna wymyślił, aby podszyć się pod sprawcę i wyłudzić w ten sposób 10 tys. zł okupu. Wpadł podczas przekazywania pieniędzy, po tym jak poszkodowany zgłosił sprawę na policję.
Na komisariacie podejrzany tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na podróż poślubną. Wszystko jednak wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie uda mu się nigdzie wyjechać - za oszustwo może trafić do więzienia nawet na 8 lat.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?