Przebojowa Sylwia i szybki Przemysław

Sylwia Gruchała wygrała plebiscyt Dziennika Bałtyckiego na najlepszego sportowca Pomorza. Taki sam plebiscyt w internecie, w naszym serwisie wygrał Przemysław Miarczyński, żeglarz. Zajął on też 2. miejsce w zabawie Dziennika.

Bezwzględnie najlepsza jest na szermierczej planszy. Pełna wdzięku i urody, utytułowana florecistka, indywidualna wicemistrzyni świata i drużynowa mistrzyni świata. Jedna z wielkich polskich medalowych nadziei na igrzyska w Atenach. Teraz z tytułem Sportowca Roku 2003 w województwie pomorskim - tak w piątek została przedstawiona zwyciężczyni 51 plebiscytu "Dziennika Bałtyckiego" na 10 najlepszych sportowców naszego województwa, Sylwia Gruchała.

Później była już tylko burza oklasków i życzenia - m.in. od ministra sportu Adama Giersza, od marszałka woj. pomorskiego Jana Kozłowskiego i redaktora naczelnego "Dziennika" Macieja Siembiedy, aby start w Atenach przyniósł medal ciągle głodnej sukcesów Sylwii. A sama bohaterka wieczoru dopowiedziała, że srebrny medal mistrzostw świata już ma, więc do Aten pojedzie po złoto.

Gorąco gratulowano także Miarczyńskiemu, mistrzowi świata w żeglarskiej klasie Mistral i naszej wielkiej nadziei na medal w Atenach. Sopocki żeglarz w internetowym plebiscycie wygrał m.in. z Goranem Jagodnikiem, koszykarzem Prokomu Trefl Sopot.

Finał naszego plebiscytu był prawdziwym sportowym świętem. Okazją do spotkań i rozmów obecnych i byłych gwiazd sportowych aren, trenerów i działaczy. To także bardzo ważny element naszej wspólnej zabawy.

Znamy już rozstrzygnięcia 51 plebiscytu "Dziennika Bałtyckiego" na 10 najlepszych sportowców województwa pomorskiego w 2003 r. Wczoraj, w Aquaparku, na uroczystym finale i laureaci, i zaproszeni goście bawili się bardzo dobrze. W wielu rozmowach przebijały życzenia kolejnych sportowych sukcesów, a szczególnie w tym roku na igrzyskach olimpijskich w Atenach.

Z "10" naszych laureatów olimpijskie paszporty mają zapewnione żeglarz Przemysław Miarczyński, praktycznie także florecistka Sylwia Gruchała. Leszek Blanik liczy, że na olimpijski start otrzyma tzw. dziką kartę, Izabela Bełcik, że prawo gry w turnieju olimpijskim wywalczy w rozpoczynających się za kilka dni kwalifikacjach w Baku, a oszczepnik Igor Janik chce to osiągnąć regularnymi rzutami na odległość ponad 80 m. Nie da się bowiem ukryć, iż 2004 rok będzie stał właśnie pod znakiem igrzysk i czołowe miejsca w następnym plebiscycie "Dziennika Bałtyckiego" zajmą ci, którzy z Grecji wrócą z medalami.

W naszej "10" laureatów mieliśmy tym razem aż 4 debiutantów. To Bełcik, Goran Jagodnik, Agnieszka Bibrzycka i Krzysztof Groblewski. Sylwia Gruchała już trzykrotnie zajmowała w plebiscycie drugie miejsce i, wbrew powiedzeniu, że do trzech razy sztuka, teraz - jak najbardziej zasłużenie - wywalczyła tytuł Sportowca Roku 2003 w województwie pomorskim.
Kto chce się dowiedzieć więcej o 51 plebiscycie "Dziennika Bałtyckiego", tego zapraszamy do lektury w poniedziałek. Nasi Czytelnicy znajdą tam przede wszystkim listę nagrodzonych wśród tych, którzy wysłali do redakcji kupony. Będą też wywiady ze wszystkimi laureatami, będą ciekawostki i serwis zdjęciowy. Warto więc sięgnąć po poniedziałkowe wydanie naszej gazety.

Laureaci

1. Sylwia Gruchała (szermierka)
39 456 pkt

2. Przemysław Miarczyński (żeglarstwo)
25 709

3. Izabela Bełcik (siatkówka)
25 073

4. Małgorzata Dydek (koszykówka)
21 722

5. Magdalena Mroczkiewicz (szermierka)
21 285

6. Goran Jagodnik (koszykówka)
20 671

7. Leszek Blanik (gimnastyka)
20 639

8. Agnieszka Bibrzycka (koszykówka)
20 506

9. Anna Rybicka (szermierka)
20 154

10. Krzysztof Groblewski (rally cross)
19 956

Igor Janik (lekkoatletyka)
19 956