Do pobicia doszło w niedzielę, 6 marca przy al. Niepodległości w Sopocie. Sprawcami napadu okazali się dwaj mieszkańcy Trójmiasta: 25-latek z Sopotu i 23-latek z Gdańska.
- Pobity mężczyzna zadzwonił po policjantów, kiedy sprawcy uciekli pozostawiając go leżącego na chodniku – mówi Aleksandra Malinowska z gdańskiej policji. - Mężczyzna podał oficerowi dyżurnemu rysopis sprawców i markę auta, którym odjechali napastnicy. Oficer dyżurny koordynujący pościg za sprawcami podał patrolom dokładny rysopis napastników oraz przewidywaną trasę ich ucieczki. Policjanci Wydziału Kryminalnego zauważyli samochód na ul. Księżycowej, mimo dawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania pojazdu, sprawcy przyspieszyli i nie mieli zamiaru się zatrzymać. Pościg zakończył się po kilku minutach, kiedy inny patrol odciął im drogę ucieczki.
Mężczyźni przyznali się do winy. Jak się okazało, przyczyną pobicia, było zdarzenie z poprzedniego dnia. Według sprawców pobicia pokrzywdzony bez powodu stanął swoim autem w poprzek jezdni na ul. Wejherowskiej i nie chciał ich przepuścić, miał im ubliżać i pokazywać w ich stronę obraźliwe gesty. Jego pobicie miało być odpowiedzią na ten incydent.
Sprawcom grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Jeden z zatrzymanych mężczyzn był już notowany za pobicie.
Czytaj też:
- Pościg za złodziejem samochodów na Oruni
- Gdynia: Policja rozbiła grupę złodziei samochodów
- Gdańsk: Próbowali ukraść tory
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: | ||
Torpedownia w Gdyni | Zamarznięta Gdynia Orłowo | Fotospacer po Siedlcach |
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?