Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeciwnicy programu edukacji seksualnej Zdrovve Love spotkali się w piątek 21.02 w Gdańsku [zdjęcia]

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Młodzież podzielona w sprawie edukacji seksualnej. W środę grupa gdańskich licealistów zamanifestowała poparcie dla programu Zdrovve Love. W piątek popołudniu grupa ich rówieśników, również spoza Gdańska, wyraziła publiczny sprzeciw wobec tych zajęć.

Wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk oraz prezes stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk Marek Skiba poinformowali w środę o pomyśle zorganizowania debaty na temat edukacji seksualnej z udziałem specjalistów. Kilka godzin wcześniej grupa gdańskich nastolatków zamanifestowała przed Urzędem Miejskim poparcie dla programu Zdrovve Love, stając w obronie jego założeń.

W piątkowe popołudnie publiczny sprzeciw wobec programu, wraz z grupą rówieśników, wyraził młodzieżowy radny miasta Daniel Nawrocki. Spotkanie odbyło się pod hasłem "Szkoła wolna od ideologii".

- Na wstępie chcę przytoczyć słowa papieża Franciszka, który powiedział, że potrzeba obiektywnej edukacji seksualnej, tj. takiej, która nie zawiera ukrytej kolonizacji ideologicznej - powiedział Danie Nawrocki. - Program Zdrovve Love niestety wchodzi w sferę ideologii. On opiera się na miłości wobec drugiego człowieka niezależnie od płci. Mówi o środkach antykoncepcyjnych, w tym pigułek, które mogą być niebezpieczne dla młodych dziewczyn, które nie ukończyły 20 roku życia i nie są dojrzałe fizycznie ani emocjonalnie. Według programu dziecko powyżej 15 roku życia ma zgodę na uprawianie seksu, co ma konsekwencje dla zdrowia dziewczyny lub chłopaka - powiedział młodzieżowy radny.

Jeden z jego rówieśników, uczeń gdańskiego technikum dodał, że przed piątkowym spotkaniem zapoznał się z programem Zdrovve Love i nie podobają mu się fragmenty mówiące o tożsamości płciowej.

Na konferencji wystąpił także Krystian Borkowski, który przedstawił się jako ojciec siedmiorga dzieci. Opowiedział, że na początku szkoły podstawowej zainteresował się erotyką, a jako nastolatek uzależnił się od pornografii i masturbacji, co zmieniła jego przyszła żona, którą poznał w wieku 18 lat. Przez 4 lata, aż do zawarcia małżeństwa, żyli w czystości.

- Jako młody człowiek doświadczałem wewnętrznego spustoszenia i doświadczałem myśli samobójczych. Spotkałem dziewczynę, która była osobą wierzącą. Nie miałem jej za dużo do zaproponowania. Kiedy się poznaliśmy starły się dwa światy. Bardzo szybko postawiła granicę, powiedziała, że nie jest osobą zainteresowaną współżyciem przed ślubem. Jako młody chłopak byłem w szoku, ale kochałem ją i się zgodziłem. Zacząłem doświadczać wielkiej łaski i zacząłem się nawracać - mówił Krystian Borkowski.

Następnie organizatorzy wypuścili w niebo kilkanaście gołębi pocztowych.

Gdy przyszła pora na zadawanie pytań, głos zabrał Krystian Borkowski, jednak przez ponad 10 minut mówił tylko o zagrożeniach ze strony programu Zdrovve Love jedynie na podstawie własnych przypuszczeń, bez podawania argumentów i dowodów, o które prosili dziennikarze. Twierdził, że ograniczane są prawa rodziców, którzy nie posyłają swoje dzieci na zajęcia edukacji seksualnej, choć nie dowodził w jaki sposób. Twierdził, że zajęcia są częścią programu nauczania, choć są to zajęcia dodatkowe. Mówił m.in., że jeden obraz potrafi spowodować duże spustoszenie w psychice dziecka. Insynuował, że program Zdrovve Love jest odgórnie narzucany, chociaż udział w nim uczeń może wziąć wyłącznie za pisemną zgodą rodziców. Twierdził także, że program może być narzucony odgórnie, mówił też krytycznie o zajęciach wychowania do życia w rodzinie w gimnazjach, choć te zostały już zlikwidowane. Mówił o sobie, że jest reprezentantem "bardzo dużej rzeszy rodziców" powołując się na dużą liczbę katolików w Polsce. Mówił też o łatwej dostępności wiedzy na temat seksu i seksualności w Internecie, co jego zdaniem może stanowić pokusę dla młodych ludzi. Twierdził też, że "prawnie kodeks karny zabrania współżycia seksualnego" przed 20. rokiem życia, co dziennikarze kontrowali mówiąc, że kodeks opiekuńczy zezwala młodym ludziom na uprawianie seksu od 15. roku życia.

SEXED.PL, czyli edukacja seksualna według Anji Rubik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto