zaczynało swoją muzyczną karierę na trójmiejskiej scenie raptem rok temu. Wszystko zaczęło się od pomysłu Michała "Gorana" Miegonia, gitarzysty i wokalisty, który zmęczony - dominującą w Gdyni i nieco już przebrzmiałą - sceną metalową i grunge'ową, postanowił wprowadził do lokalnego grania świeży powiew indie rocka. Udało się i przez ostatnie miesiące zespół z powodzeniem koncertował nie tylko w Trójmieście, ale również Warszawie, na festiwalach w Węgorzewie i Jarocinie, a nawet w Szwecji.
Koniec z prostymi piosenkami
Jednak kilka tygodni temu, Miegoń stwierdził, że indie rockowa formuła zespołu się wyczerpała. Aby pójść dalej, trzeba było zmienić skład - do lidera i Asi Kucharskiej grupy dołączył Krzysiek Wroński, zmieniając na perkusji Magdę Buller.
- Ciągle graliśmy proste piosenki oparte o łatwe akordy i rytmy perkusyjne - tłumaczy Goran. - Poczułem, że w pewnym momencie przestaliśmy się rozwijać. Zmiana perkusisty była radykalną decyzją, ale potrzebną, żebyśmy mogli pójśc dalej.
W jakim kierunku? Nowoczesnej nowej fali gitarowego grania - odpowiadają muzycy. Tłumaczą, że chcą skomplikować swoją muzykę i nadać jej więcej różnorodności.
- Interesuje nas eksperymentowanie z dźwiękiem, improwizacja, a nawet antymelodyjność - wyjaśnia Goran. - Chcemy pobawić się gitarami, w nowych kompozycjach będzie także sporo elektroniki. Ciągle pracujemy nad aranżacjami.
Będzie surrealistycznie
Nowe pomysły będzie można usłyszeć prawdopodobnie późną wiosną, bo wtedy Kiev Office planują wydać swoją debiutancką płytę.
- W tej chwili mogę zdradzić, że na krążku będzie dwanaście kawałków, w tym siedem zupełnie nowych, a wszystko wydane pod szyldem jednego z trójmiejskich niezależnych wydawnictw - mówi Goran.
Nie oznacza to jednak, że Kievy przestaną grać stare, dobrze przez fanów znane piosenki. Muzycy przeprowadzili selekcję materiału i doszli do wniosku, że nie ma sensu rezygnować ze starych, udanych pomysłów. Dlatego "Laurel", "Fallen In Love", czy "Uda Clint Eastwooda" nadal będzie można usłyszeć na żywo.
- Ale prawdopodobnie w trochę innych aranżacjach oraz z wizualizacjami w postaci starych gruzińskich filmów awangardowych - zapowiada muzyk. - Będzie surrealistycznie!
W najbliższym czasie trójmiejscy fani będą mieli dwie okazje, aby sie o tym przekonać - 13 listopada o godz. 20 zespół wystąpi w gdańskiej Wysepce (ul. Polanki 66), a następnego dnia w Piwnicy Agharta w Gdyni (ul. 10 lutego 5). A na razie Kiev Office można posłuchać na profilu MySpace grupy.
Czytaj też:
PrzePrzesłuchanie MM to seria artykułów prezentujących trójmiejskie zespoły muzyczne. Odwiedzamy muzyków na próbach, organizujemy mini-koncerty i rozmawiamy o muzyce. |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?