- Sąd postanowił utajnić tę część rozprawy ze względu na bezpieczeństwo świadka - tłumaczyła sędzia Agata Adamczewska. Wcześniej proces próbował przerwać obrońca jednego z 20 oskarżonych. Powodem miał być zły stan zdrowia jego klienta. Tuż przed rozprawą Marcin W. podobno zasłabł. Nie potwierdził tego jednak wezwany na miejsce lekarz.
- Jeśli dopuści się zeznania tego świadka, to mój klient straci szansę na aktywną obronę, do jakiej ma przecież prawo - tłumaczył obrońca W. Sąd nie podzielił jednak jego obaw i druga rozprawa się odbyła. Chory na cukrzycę Marcin W. mógł za zgodą sędzi jeść w trakcie procesu.
Grupa Drewniaka do niedawna był monopolistą na narkotykowym rynku Wielkopolski. Policja rozbiła gang dopiero w 2007 r. Norbert S., czyli Drewniak wpadł rok temu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?