Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przestępstwo w Gdańsku zauważone z Sanoka. Skype pomógł złapać sprawców

Redakcja
mat. policyjne
Dzięki błyskawicznej reakcji mężczyzny z Sanoka nie doszło do tragedii na drugim końcu Polski. Przez Skype'a zauważył napaść na brata i zawiadomił policję.

Policjanci z Nowego Portu zatrzymali 38-letnią kobietę i jej 51-letniego wspólnika, którzy zaatakowali 78-letniego mężczyznę zabrali mu pieniądze, dokumenty oraz telefon. Całe zdarzenie obserwował przez Skype'a z Sanoka brat poszkodowanego i natychmiast zaalarmował policję.

Czytaj też:  Narodowcy próbowali zakłócić Trójmiejską Manifę 2014 [zdjęcia]. Trafią przed sąd?

Sanoczanin zobaczył na ekranie swojego komputera, że do jego brata podchodzi ktoś od tyłu i uderza go w głowę. Chwilę później połączenie zostało przerwane. Mężczyzna zawiadomił dyżurnego w Sanoku, a ten niezwłocznie powiadomił gdańskich funkcjonariuszy. Napastnicy zabrali z mieszkania gdańszczanina 8 tys złotych w gotówce, dokumenty i telefon. Para zdążyła już ulotnić się z domu 78-latka, ale jego brat zapamiętał m.in charakterystyczną kurtkę, w którą ubrany był napastnik. Poza tym zaalarmowani zostali wszyscy funkcjonariusze w Gdańsku.

Już kilka godzin po zdarzeniu zatrzymano 38-letnią sprawczynię. Godzinę później został zatrzymany jej 51-letni wspólnik, przy którym znaleziono większość skradzionych pieniędzy, telefon i dokumenty poszkodowanego mężczyzny.

Napastnicy usłyszeli zarzuty rozboju i decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto