Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przygotowania do wydawania

(DŁ)
Pomorze może dostać 154 mln euro z Unii Europejskiej Jeśli chcemy skorzystać ze 154 mln euro pomocy, jakie dla Pomorza zarezerwowała Unia Europejska - musimy mieć odpowiednią liczbę projektów, na które te pieniądze ...

Pomorze może dostać 154 mln euro z Unii Europejskiej

Jeśli chcemy skorzystać ze 154 mln euro pomocy, jakie dla Pomorza zarezerwowała Unia Europejska - musimy mieć odpowiednią liczbę projektów, na które te pieniądze można będzie wydać. W jednym ze swoich raportów Komisja Europejska - organ wykonawczy UE - zwraca uwagę, że samorządom może zabraknąć projektów na wydawanie pieniędzy. Gminy, powiaty oraz władze województwa pomorskiego zgłosiły ich formalnie mniej niż dziesięć, co może uzasadniać takie obawy. Władze województwa uspokajają twierdząc, że dalsze projekty znajdują się w wielu stopniach zaawansowania i będą gotowe, na czas. Należy się spieszyć, bo duże projekty infrastrukturalne to konieczność przestrzegania szczegółowych procedur. Jeśli nie będą gotowe - pieniądze przepadną i ziści się negatywny wariant naszej integracji z Unią - staniemy się płatnikiem netto do budżetu UE, to jest wpłacimy do niego więcej, niż otrzymamy.

Kierujący zbieraniem projektów z Pomorza szef Biura Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego nie zgadza się z twierdzeniem, że projektów jest niewiele. Problem tkwi w czym innym...

- Najtrudniejsza jest kwestia współfinansowania projektów przez samorządy - mówi Jarosław Pawłowski, kierownik BPR. - Mając na uwadze możliwości finansowe naszych samorządów oraz stopień ich zadłużenia - może to być najpoważniejsza bariera nie tylko dla słabszych pomorskich gmin, ale nawet i dla tych zasobnych.
Wyobraźmy więc sobie, że pewna gmina może otrzymać z Unii Europejskiej pieniądze na sieć wodociągowo-kanalizacyjną: ma pomysł, wypełniła stosowne wnioski (to nie jest łatwe), przygotowała studia projektowe, zorganizowała przetargi, zainwestowała w to wszystko ok. 5 proc. ceny przedsięwzięcia, ale bez udziału własnego, czyli 25 proc. wartości inwestycji - środki z Brukseli przepadną. Utrata pieniędzy teraz - to nie najlepsze świadectwo o organizujących projekt jednostkach samorządowych w perspektywie kolejnych unijnych pieniędzy. Czy nie ma na to rady?

- Jest - odpowiada Mirosława Malesa z biura prasowego resortu finansów. - Minister Kołodko przedstawił propozycje reformy finansów publicznych, które zakładają, że podatki dochodowe od osób fizycznych i prawnych zostawałyby w kasie gmin, powiatów i województw, a środki z VAT i akcyzy wpływałyby do budżetu państwa. Zmiany te samorządowcy oceniają pozytywnie, choć nie są znane szczegóły propozycji ministra. Ze swej strony Komisja Europejska bardzo słabo ocenia możliwości wydawania pieniędzy przez samorządy. Urzędnicy z Brukseli są zdania, że w 2004 roku jesteśmy w stanie uzyskać realnie ok. 30 proc. całości środków dla nas przeznaczonych. Eksperci z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową oceniają, że powinniśmy skorzystać z co najmniej 48 proc. wszystkich środków, aby nie stać się płatnikiem netto do unijnego budżetu. Teraz nasze władze muszą udowodnić, że Unia i instytuty badawcze się pomyliły.

Jak to czytać?

Fundusze Unii Europejskiej to ogólna nazwa kilku rodzajów strumieni pieniędzy przekazywanych państwom członkowskim przez Komisję Europejską (czyli "rząd" UE). Fundusze strukturalne przeznaczone są dla regionów państw członkowskich (programy regionalne) oraz ich rządów, a w praktyce ministerstw. Te ostatnie zajmują się wydawaniem pieniędzy w ramach tzw. programów sektorowych - przeznaczonych na branże gospodarki uznane przez KE za wymagające wsparcia. Do tego są jeszcze fundusze spójności (z nich finansuje się infrastrukturę transportową, czy ochronę środowiska, by równoważyć poziom życia w państwach członkowskich). Ponadto pewna pula pieniędzy znajduje się w wyłącznej dyspozycji Komisji Europejskiej, stąd ich potoczna nazwa: "zabawki Brukseli". Oficjalnie zwą się inicjatywami Wspólnoty, które są przeznaczone np. na współpracę przygraniczną.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto