Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanek nieobsługiwany. Bełkot komunikacyjny i narastająca frustracja mieszkańców. Gdańskie problemy z transportem, nie tylko zbiorowym

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Przystanek nieobsługiwany. Bełkot komunikacyjny i narastająca frustracja mieszkańców. Gdańskie problemy z transportem, nie tylko zbiorowym
Przystanek nieobsługiwany. Bełkot komunikacyjny i narastająca frustracja mieszkańców. Gdańskie problemy z transportem, nie tylko zbiorowym Karolina Misztal
Przełom lutego i marca wywołał kolejne oburzenie wśród mieszkańców Gdańska, którzy krytycznie wypowiadają się o zmianach związanych z cięciami linii autobusowych i ograniczeniem kursów niektórych tramwajów. W tle uruchomienia Nowej Warszawskiej pojawia się pytanie, czy nad transportem zbiorowym w mieście ktoś jeszcze panuje? Chaos. To najczęściej powtarzane słowo przez użytkowników komunikacji miejskiej.

Wielominutowe opóźnienia na własne życzenie

Mijają kolejne tygodnie od czasu, gdy linia autobusowa 120 przestała dojeżdżać do Szkoły Podstawowej nr 6 w Gdańsku. Dlaczego? Tego nie potrafi w sposób logiczny wytłumaczyć nikt z miejskich urzędników. Co więcej. Część z nich w rozmowach nieoficjalnych tłumaczy, że nie zgadza się z takimi zmianami. Tym bardziej, gdy spojrzymy na trasę przejazdu z Portu Lotniczego w Gdańsku na węzeł przesiadkowy Łostowice Świętokrzyska przed zmianami i po nich.

Trasa przejazdu linii 120 przed zmianami.
Trasa przejazdu linii 120 przed zmianami. Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku

Przed zmianami autobus linii 120 na trasie z Portu Lotniczego w Gdańsku dojeżdżał do Przedszkola nr 68 oraz Szkoły Podstawowej nr 6. Nie było w tym nic dziwnego, tym bardziej, że takie założenia były od początku wprowadzania istnienia tej linii. Jak to rozumieć?

Połączenie nowego węzła Ujeścisko z gdańskim lotniskiem oraz obsługa przystanków autobusowych umożliwi niemal 2 tysiącom dzieci bezpieczne dotarcie do szkoły. Bezpiecznie, bo po pierwsze przystanki zlokalizowane są naprzeciwko wejściom do budynków oświaty. po drugie, w sposób bezpieczny, a więc niewymagający od najmłodszych przechodzenia przez jezdnię, ci mogli przesiąść się na tramwaj linii 12, czy z innego autobusu do wspomnianego wcześniej autobusu linii 120.

Zmiany w organizacji ruchu komunikacji miejskiej po otwarciu przejazdu ul. Piotrkowską.
Zmiany w organizacji ruchu komunikacji miejskiej po otwarciu przejazdu ul. Piotrkowską. Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku

Po zmianach, zwłaszcza gdy dokładnie przyjrzeć się mapie nie można znaleźć uzasadnienia dla ograniczenia ruchu linii 120. Po pierwsze, na co wskazują też mieszkańcy, obecna trasa przejazdu nie jest efektywna, gdyż wprowadza dodatkowy objazd i generuje dodatkowe opóźnienia. Po drugie, trasy przejazdy nie są skomunikowane z innymi liniami autobusowymi. Po trzecie zaś, nie ma obecnie możliwości, aby dzieci ze szkoły czy przedszkola mogły w sposób bezpieczny dotrzeć z przystanków Lawendowe Wzgórze 04 i Lawendowe Wzgórze 05.

- To absurdalny ruch ze strony miasta, tym bardziej, że autobusy linii 120 były jedynymi, które w miarę punktualnie kursowały do i z szkoły – komentowała zmiany w rozkładzie jazdy "Dziennikowi Bałtyckiemu" pani Natalia. – Zamierzamy wraz z innymi rodzicami złożyć petycję do prezydent Aleksandry Dulkiewicz, pozbawienie tego przystanku naszych dzieci, to nakazanie najmłodszym mieszkańcom Gdańska, aby wysiadały kilkaset metrów od szkoły i pokonywały ten odcinek pieszo. Nic by w tym dziwnego nie było, gdyby nie to, że po drodze mamy ruchliwą ulicę, a wkrótce pewnie i ruchliwy nowy odcinek ul. Piotrkowskiej oraz tory tramwajowe. Absurd. Czy ktoś w tym urzędzie myśli o mieszkańcach? Czy ktokolwiek myśli o dzieciach?

Obecnie do szkoły i przedszkola dojeżdża jedynie linia 156, która w godzinach porannych najwięcej czasu traci na dojeździe z Kowal do ul. Jabłoniowej w Gdańsku. To eliminuje możliwość dojazdu dzieci do szkoły o czasie.

Rozwiązaniem problemu mieszkańców miałoby być wydłużenie linii 115, która już teraz jest jedną z najdłuższych tras autobusowych w Gdańsku, a jednocześnie linią, na której opóźnienia wynikające właśnie z trasy przejazdu, skarżą się mieszkańcy.

Dodatkowym problemem są korki na ul. Lawendowe Wzgórze. Te w godzinach porannych potrafią liczyć nawet kilkadziesiąt samochodów i to w każdy z możliwych kierunków, czyniąc skrzyżowanie ulic Lawendowe Wzgórze - Piotrkowska jednym z najbardziej zakorkowanych o poranku w Gdańsku.

- Chętnie bym puszczał syna lub jeździł z nim autobusem do szkoły, gdyby tylko ten autobus do tej szkoły dojeżdżał - mówi nam pan Piotr, ojciec jednego z uczniów Szkoły Podstawowej nr 6 w Gdańsku.

Na domiar złego mieszkańcom zlikwidowano także linię 164, która również dojeżdżała do szkoły i przedszkola. Początkowo z pętli Łostowice Świętokrzyska, następnie z pętli Ujeścisko, aby ostatecznie po wakacjach 2022 roku całkowicie wycofać linię.

- Zadania z zakresu organizacji transportu zbiorowego realizujemy w oparciu o zasady ekonomicznego gospodarowania dostępnymi zasobami, zwłaszcza w zakresie środków finansowych - mówił we wrześniu 2022 roku po dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku Sebastian Zomkowski. - Systematycznie obserwujemy popyt na liniach komunikacyjnych i badamy potoki pasażerów m.in. dzięki wyposażeniu autobusów i tramwajów w bramki zliczające podróżnych. Odpowiednio, w miarę posiadanych możliwości finansowych i taborowych, kształtujemy podaż.

Przekładając to na język bardziej przystępny, ZTM podejmuje decyzje na podstawie liczby pasażerów, jaka korzysta z danej linii.

- Szkoda, że przy tym urzędnicy nie słuchają mieszkańców - [b[mówi pan Marek, kierowca zawodowy i pasażer komunikacji miejskiej, który zostawia samochód na węźle przesiadkowym na Ujeścisku..

Absurd goni absurd. Linie nocne również z ograniczeniami

Decyzją Zarządu Transportu Drogowego w nocy z 25 na 26 lutego 2022 roku na pętlę Ujeścisko przestały dojeżdżać również autobusy nocne linii N2 i N4. To kolejna z decyzji, której mieszkańcy Gdańska nie potrafią zrozumieć.

Do ostatniego weekendu lutego, autobusy linii nocnych na swojej trasie przejazdy pokonywały odcinek z węzłem Ujeścisko, teraz, choć przejeżdżają tuż obok niej, pomijają go.

- Nie rozumiem tego, autobus i tak na tym odcinku wszystkie przystanki ma na żądanie, co za problem, aby nadal przejeżdżał przez naszą pętlę? - pyta pan Stanisław, mieszkaniec Jasienia.

Jak wskazują nam mieszkańcy, a co można zauważyć na mapie Gdańska, przez decyzje ZTM mieszkańcy nie tylko stracili możliwość komfortowego skorzystania z linii autobusowej w dogodnym miejscu, ale również wydłużono im odcinek między dwoma przystankami. Lawendowe Wgórze 04 i Zabornia 04 dzielą niemal 2 kilometry. Czy to dużo, czy mało? To subiektywne odczucie, ale nocą, zwłaszcza przy ograniczonym transporcie zbiorowym, to kluczowa zmiana.

Rozwiązaniem problemów gdańszczan mogłyby być tramwaje nocne, ale tych w Gdańsku na ten moment się nie planuje. Na gdańszczan czekają za to inne zmiany.

Kolejne wykluczenie dzieci i młodzieży. Linia numer 12 nie dojedzie do Szkoły Podstawowej nr 6

Schemat zmian w związku z otwarciem trasy tramwajowej "Nowa Warszawska"
Schemat zmian w związku z otwarciem trasy tramwajowej "Nowa Warszawska" Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku

Jakie zmiany czekają na mieszkańców Gdańska? Tramwaje linii 2 i 4 zostaną skierowane zostaną do Lawendowego Wzgórza zamiast do Łostowic Świętokrzyskiej. Tak jak dotychczas, jak informuje ZTM, tramwaje linii 2 będą kursować przez Dworzec Główny, a linii 4 przez Dworzec PKS.

Trasa linii 3 zostanie wydłużona do pętli Łostowice Świętokrzyska, co jednocześnie oznaczać będzie wyłączenie z ruchu tramwajowego pętli Chełm Witosa, gdzie do tej pory linia 3 kończyła swój bieg na trasie z Brzeźna. Na najmłodszych mieszkańców Gdańska będzie czekała jeszcze jedna niespodzianka. Tramwaje linii 12 będą kończyć swój bieg na pętli Ujeścisko zamiast na Lawendowym Wzgórzu (przystanek między Przedszkolem nr 68 i Szkołą Podstawową nr 6).

Pod szkołę dojeżdżać będą co prawda tramwaje linii 2 i 4 i nowej linii numer 11. Pytanie, co z tego, skoro z pętli Ujeścisko pod szkołę nie dojeżdża już praktycznie żaden autobus, nie licząc linii 156, która z rzadka jeździ punktualnie? Tym bardziej, że zawieszona zostanie linie 118, której akurat wydłużenie do węzła przesiadkowego Ujeścisko mieszkańcy chwalili.

Piknik rodzinny. Miasto otwiera nową trasę. Czas na kolejne przedstawienie

- Będzie bardzo wiele atrakcji. Główną atrakcją oczywiście będzie przejazd tramwajem po nowej ulicy Warszawskiej – mówił Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji.

Główna atrakcja otwarcia nowej linii tramwajowej, to przejazd nową linią tramwajową. Czy można wymyślić coś bardziej spektakularnego? Tak, absurdalną prędkość, która nie do końca została chyba przemyślana.

- Rozwiązania, które wdrażamy w ramach tej inwestycji, mają umożliwić, żeby z jednej strony była ta prędkość przejazdowa, a z drugiej strony, żeby było zachowane bezpieczeństwo. Dlaczego taka prędkość? Przede wszystkim chcemy podwyższać konkurencyjność transportu publicznego - mówił cytowany przez gdansk.pl wiceprezydent Piotr Grzelak.

Mowa o tramwajach poruszających się z prędkością 70 km/h.

Zastanawiające jest to, gdzie tramwaj ma osiągać taką prędkość oraz czy to bezpieczne? Na odcinku od przystanku Przemyska do przystanku Lawendowe Wzgórze tramwaj pokona 6 przystanków. Na trasie przejazdu pokona kilka skrzyżowań, w tym trzy w newralgicznych miejscach.

Pierwszym jest przejazd między przystankami Przemyską i Havla, następny między przystankami Piotrkowska i Częstochowska, ostatni zaś między przystankami Ujeścisko i Lawendowe Wzgórze.

Jak przejazd tramwajów wpłynie na natężenie ruchu, jakby nie było, wzdłuż Nowej Warszawskiej? Na trasie przejazdu tramwaj we wspomnianych odcinkach będzie przecinał trasę przejazdu nie tylko kilkuset kursów autobusowych, ale również przejeżdżał przez wspomniane skrzyżowania, tym samym opóźniając ruch samochodowy.

Nad zmianami ruchu tramwajowego w Gdańsku, w tym ich pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniach i nad rozwojem buspasów na terenie miasta odpowiada Michał Tusk.

Czy nowe rozwiązania sparaliżują dodatkowo ruch, a może spowodują poprawę jakości poruszania się po Gdańsku? Kością niezgody jest węzeł przesiadkowy Ujeścisko i brak autobusowego dojazdu do szkoły i przedszkola.

- Zamiast organizować piknik, który pewnie będzie nas trochę kosztować, lepiej dołożyć kilka złotych i przywrócić obsługę przystanków przy szkole i przedszkolu dla linii 120 i przywrócić linię 165 - mówi nam pani Helena, która do tej pory korzystała najczęściej z linii 115, 118 i 120 w rejonie wspomnianej pętli.

8 stycznia 2023 roku zapytaliśmy gdańszczan, czy ich zdaniem nowy odcinek ul. Piotrkowskiej usprawni ruch samochodowy i funkcjonowanie komunikacji miejskiej w Gdańsku? 78 procent osób biorących udział w ankiecie odpowiedziało, że nie. A jak będzie w przypadku nowej linii tramwajowej?

Trwa głosowanie...

Czy Nowa Warszawska sprawi, że część kierowców zdecyduje się zostawić swoje samochody na węźle przesiadkowym i skorzysta z komunikacji miejskiej?

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto