Oskarżeni, którzy według śledczych działali w ganku sutenerów, głównie na terenie Gdyni Witomina, są już na wolności. Jeszcze w 2014 roku, po akcji gdańskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego i Prokuratury Apelacyjnej w Gdansku, oskarżono 21 osób i przywódcy gangu trafili za kratki. Jednak jak udało się ustalić dziennikarzowi "Kuriera Gdyńskiego" , na początku lipca br. Sąd Okręgowy w Gdańsku zwolnił z aresztu tymczasowego Aleksandra B. i jego dwóch braci - Leszka i Pawła.
Zobacz:
Czytaj:
Cena wyniosła 60 tys. zł poręczenia majątkowego od każdej głowy. Pieniądze wpłynęły błyskawicznie, ale nad oskarżonymi nadal wisi widmo wyroku. Jak twierdzi prok. Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, grozi im do 15 lat więzienia.
Braciaki", od chwili zatrzymania w 2013 roku, do lipca 2015 r., przebywali w areszcie.
- Niedawno sąd zadecydował, że zwolni oskarżonych, mimo tego, że wnioskowaliśmy o przedłużenie aresztu - mówi prok. Mariusz Marciniak.
Wobec zwolnionych z aresztu zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Szczegóły sprawy w najnowszym (21.07.2015r.) wydaniu "Kuriera Gdyńskiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
